Desery lodowe - kaloryczne czy nie?

Wiele osób nie może im się oprzeć. Tych, którzy szczególnie dbają o linię, ta słabość "gryzie w sumienie". Może niepotrzebnie?

Aktualizacja: 24.05.2011 10:12 Publikacja: 22.05.2011 14:00

Raj dla łasuchów (fot. isolethetv)

Raj dla łasuchów (fot. isolethetv)

Foto: Flickr

Lody. Ponoć już trzy tysiące lat temu mądrzy Chińczycy raczyli się pysznym deserem, sporządzonym ze śniegu lub rozkruszonego lodu, z dodatkiem miodu i owoców.

Podobne smakołyki spożywali też starożytni Grecy i Rzymianie, dodając do śniegu i lodu jeszcze bardziej wyrafinowane dodatki - wodę różaną, fiołki, wino, cynamon i bakalie. Smakoszem lodów był podobno cesarz Neron, który sprowadzany z gór lód kazał doprawiać najbardziej mu odpowiadającymi dodatkami.

Do nowożytnej Europy miał sprowadzić lody właśnie z Chin, w XIII wieku, nieoceniony Marco Polo. Sycylijczycy natomiast twierdzą, że sztuki przyrządzania zimnego smakołyku nauczyli się wcześniej – już w IX lub X wieku od Arabów.

Było tak, albo tak, ale lody stały się na długo chlubą włoskiej kuchni. Uczeni z tego kraju już w XVI wieku odkryli proces ich mrożenia - jeśli cynowe naczynie, wypełnione cukrem, syropem i wodą umieścili w pojemniku z lodem i solą, jego zawartość zamarzała.

Pierwszą lodziarnię otwarto co prawda w Paryżu w 1686 roku, ale uczynił to sycylijski arystokrata, Francesco Procopio de'Coltelli, a lokal nazywał się Cafe Procope. Do Francji sprowadziła bowiem lody ich zagorzała smakoszka - Katarzyna Medycejska. Lody stawały się popularnym deserem – ale wciąż tylko dla wybranych.

Technika w służbie lodów

Lody tak jednak zapadły w serca, a właściwie w żołądki smakoszy, że usilnie pracowano nad ich rozpowszechnieniem.

Kolejnym ważnym etapem stało się wynalezienie maszynki do produkcji lodów - sabotiere. Jej twórcy wykorzystali odkrycie włoskich renesansowych naukowców: do większego pojemnika z lodem i solą wkładano mniejszy, zawierający składniki lodów, ale tu już mieszały je specjalne mieszadła.

Rewolucją okazał się wynalazek niemieckiego fizyka Karla von Linde. To on w 1876 roku wynalazł pierwszą maszynę chłodniczą i wprowadził ją na amerykański rynek. Niebawem mieszaninę, z której powstawały lody, wzbogacono o śmietanę i jajka. I tak powstał pierwszy – i znany do dziś – tuczący deser.

Odtąd praca nad upowszechnieniem lodów polegała właściwie na udoskonaleniu metod ich chłodzenia, co sprzyjało przetrwaniu.

Słynne desery

Lody stały się chyba jedynym deserem, który na całym świecie spotyka się z równie entuzjastycznym przyjęciem. Podobnie jak najbardziej wyrafinowane potrawy, często noszą one imiona znanych osób, uwiecznionych w ten sposób w historii kuchni, a czasem również kultury. Najlepszym przykładem takiego deseru stała się melba - pyszny owocowo-lodowy przysmak, który powstał na cześć amerykańskiej śpiewaczki, sopranu liryczno-koloraturowego, Nellie Melby.

Mąż artystki, przemysłowiec Porter-Amstrong, wydał przyjęcie na cześć żony w londyńskim hotelu Savoy. By miało ono odpowiednią oprawę, zaprosił do jego przygotowania francuskiego kucharza Augusta Escoffiera, który przyrządził niezapomniany deser:

Melba

składniki na 4 porcje wg Polskiego Serwisu Kulinarnego

4 kulki lodów waniliowych

4 brzoskwinie (mogą być z puszki)

½ szklanki białego wina

2 łyżki soku z cytryny

1 kawałek kory cynamonu

1 łyżka cukru

listek mięty do przybrania

Sos:

20 dag malin

1-2 łyżki cukru pudru

1 torebka cukru waniliowego

Brzoskwinie wypestkować, obrać i podzielić na cząstki. W garnku podgrzać wino z dodatkiem soku z cytryny, cynamonu i cukru. Dodać cząstki brzoskwini i trzymać w zalewie pod przykryciem ok. 5 min na małym ogniu. Brzoskwinie wyjąć, osączyć i ostudzić. Maliny umyć, osączyć, rozgnieść widelcem i przetrzeć przez sito. Do przecieru dodać łyżkę zalewy, cukier puder i cukier waniliowy. Lody i brzoskwinie ułożyć w salaterkach, polać sosem i przybrać listkami mięty.

źródło: Wikipedia

Kaloryczne czy nie?

Przez całe lata, gdy do produkcji lodów używano śmietany, były one rzeczywiście smakołykiem zdecydowanie wysokokalorycznym. Z biegiem lat, gdy nabiał nauczono się odtłuszczać, do produkcji lodów zaczęto używać mleka, często chudego, więc straciły one znacznie na kaloryczności.

Dziś dietetycy uważają, że lepiej sięgnąć po lody - nawet śmietankowe - niż po czekoladowego batonika. Dla przykładu, lody mleczne na patyku  znanej firmy mają niewiele ponad 90 kalorii, podczas gdy pochłonięcie czekoladowego batonika dostarczy nam ich  ponad 450.

Lody jako takie mają więc niewiele kalorii. Najbardziej niebezpieczne są dodatki do nich - czekolada, słodkie sosy, orzechy, owoce kandyzowane albo słodkie alkohole, np. ajerkoniak. To w nich tkwi gros niebezpieczeństwa. Na przykład lody śmietankowe w czekoladzie zawierają aż o 100 kalorii więcej niż te pozbawione polewy.

Umiarkowane spożycie lodów sprzyja również odchudzaniu. Niska temperatura smakołyku obniża temperaturę organizmu, który musi zużyć dodatkowe kalorie, by powrócić do normalnej temperatury.

Zamroź sobie owoce

Bardzo smacznymi, a przy tym najmniej tuczącymi lodami są sorbety - lody sporządzone z zamrożonych owoców. Oprócz tego, że najlżejsze, są także zdrowe - owoce w tej postaci zachowują wszystkie walory odżywcze. W sklepach możemy bez kłopotu znaleźć sorbety na patyku albo w większych pojemnikach, w pysznych smakach - morelowe, cytrynowe czy malinowe. Porcja takich lodów to zaledwie ok. 70 kalorii.

Możemy je znaleźć w sklepach, ale możemy też przyrządzić samodzielnie. Trochę czasu trzeba na to poświęcić, ale przynajmniej wiemy, co ta smakowitość zawiera. I ile radochy z własnoręcznie wyprodukowanego przysmaku  :)

Sporo radości mogą dostarczyć - nie tylko dzieciom - lody z soku owocowego, najlepiej świeżo wyciśniętego, wlanego do pojemniczków na kostki lodu. Wystarczy w chwili, gdy już mocno stężeją, włożyć do każdego pojemniczka patyczek, a mamy świetne, lekkostrawne lody owocowe. I to w małych porcjach.

Sorbet malinowy

750 g malin

3/4 szklanki cukru

2 łyżki syropu malinowego

Maliny opłukać, przebrać i dokładnie zmiksować. Cukier zagotować z 3/4 szklanki wody. Do malaksera przełożyć masę malinową, wlać ciepły syrop z wody i cukru oraz syrop malinowy. Całość dokładnie wymieszać, przełożyć do metalowego naczynia i odstawić do lodówki na 3 godziny. Co 30 minut sorbet należy dokładnie miksować. Na 10 minut przed podaniem trzeba spulchnić mikserem.

źródło: www.kulinaria.foody.pl

Lody o smaku... niebanalnym

Oprócz znanych na całym świecie lodów śmietankowych czy owocowych, eksperymentatorzy proponują też inne smaki.

Znani włoscy kucharze z uporem powtarzają, że wszystko, co co jest jadalne, może zostać zamienione w lody.

W Japonii, kraju, który lody ukochał nade wszystko, kulinarni kreatorzy bardzo poważnie potraktowali to twierdzenie. W szale namiętnej twórczości  japońscy hm.... cukiernicy? stworzyli lody o smaku: węgorza, kurczaka, kaktusa, słodkich ziemniaków, kukurydzy lub krewetek. Azjaci lubują się w lodach, nic więc dziwnego, że przyrządzają ten królewski deser nawet z durianu - najbardziej śmierdzącego owocu na świecie, którego spożycie i warunki sprzedaży są ograniczone licznymi obostrzeniami. Smacznego.

Dla chętnych do eksperymentowania - przepisy na lody może mniej awangardowe, ale smakowite:

Sorbet ogórkowy:

4 zielone ogórki (800 g)

sok z 1 cytryny

1 łyżka cukru

1 szklanka białego wytrawnego wina

1 białko

Ogórki obrać, przekroić wzdłuż, usunąć pestki, pokroić i zmiksować. Sok z cytryny zagotować z cukrem, wystudzić. Masę ogórkową wymieszać z syropem i winem. Białko ubić na sztywną pianę i wymieszać z masą. Powstałą masę przełożyć do metalowego naczynia i odstawić do zamrażalnika na 3 godziny. Co 30 minut sorbet należy dokładnie zmiksować. Na 10 minut przed podaniem, trzeba spulchnić mikserem.

źródło: www.kulinaria.foody.pl

Sorbet z zielonej herbaty i miodu

4 torebki herbaty zielonej (najlepiej o aromacie cytrusowym),

1 l wody,

40 dag cukru,

10 dag miodu,

sok z 1 cytryny i 1 pomarańczy.

Herbatę zaparzyć w 0,5 l wody. Resztę wody wlać do rondla, dodać cukier i miód, doprowadzić do wrzenia i gotować jeszcze kilka chwil, cały czas mieszając. Ostudzić, dolać zaparzoną herbatę i sok z owoców. Następnie całość wymieszać, rozlać do pucharków i umieścić w zamrażarce na około 2,5 godziny, co jakiś czas mieszając, by masa nie zamarzła.

źródło: herbatka.bloog.pl

Sorbet pomidorowy

750 g pomidorów

120 g cukru

100 ml wody

3 łyżki stołowe słodkiego wina muscat

świeże liście mięty do ozdoby

Wymieszaj pokrojone pomidory (bez skórki), sok z cytryny i syrop (uzyskany z wymieszania cukru z wodą) do konsystencji lekkiego puree. Dodaj wino. Schłódź w lodówce, a potem wymieszaj w mikserze do lodów (jeśli nie masz maszyny i korzystasz z zamrażalnika, pamiętaj, by regularnie mieszać sorbet widelcem).

Ozdób liśćmi mięty przed podaniem.

źrodło: www.ofeminin.pl

 

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"