Dziś dobrze jest się znać na wszystkim od metalu do electro. I ta formuła „mieszania" na Offie sprawdza się najlepiej.
Z Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne
Kogo absolutnie przegapić w Katowicach nie wolno? Omara Souleymana, który pokaże, jak się tworzy cięższe bity na syryjskie wesela. To odkrycie zachodniego świata, choć artysta nie jest już młodzieniaszkiem. Na pewno też Anny Calvi – piosenkarki brytyjskiej, która właśnie wypłynęła na wody alternatywnego popu, próbując dogonić PJ Harvey, czasem podszywając się pod Siouxie Sioux – oraz Ariela Pinka, dotąd jednej z tajemnic amerykańskiej sceny alternatywnej, który komponuje piosenki zabierające słuchacza na wycieczkę do czasów psychodelicznego popu z początku lat 90.
Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na Warpaint – charyzmatyczny kwartet z Los Angeles tworzony przez kobiety, który eksperymentuje z prostymi środkami, a wrażenie wywiera powalające. Twin Shadow – jeden z najważniejszych debiutów ubiegłego roku, połączenie nowej fali lat 80. ze współczesnym, eksperymentalnym indie-popem. Meshuggę – szwedzki metal, a właściwie zespół z samej czołówki najbardziej wirtuozerskiego grania w tym gatunku, reprezentowanej przez wyjątkowy smak i progresywne wyczucie harmonii. Całkiem nową muzykę ma zaprezentować Neon Indian – coś między chillwave, avant lo-fi a dream-popem. Zachwyty „Rolling Stone'a" zobowiązują.
Dla zaawansowanych, poniekąd również wiekiem, odbędą się koncerty: Gang of Four, Liars, Mogwai, Public Image Ltd., Jon Spencer Blues Explosion, Junior Boys, Sebadoh, Low. Przede wszystkim zaś Current 93, legendy sceny niezależnej, która wystąpi na inauguracji festiwalu 4 sierpnia w Górnośląskim Centrum Kultury.