Krytycy, którzy w latach 80. drwili z ich syntezatorowych utworów i wymyślnych teledysków, docenili Neila Tennanta i Chrisa Lowe'a jako świetnych producentów. Przewrotne disco i synth-pop okazały się zaledwie wstępem do wieloletniej kariery Brytyjczyków.
Z powodzeniem tworzyli później muzykę house i techno, remiksowali dorobek innych artystów, m.in. Davida Bowiego, Eltona Johna i Shirley Bassey, a cały album Madonny „Confessions on a Dancefloor" zmienili w intensywny taneczny set.
„Somewhere" – tytuł ich koncertu w Savoy Theatre na West Endzie, wziął się od kompozycji z musicalu „West Side Story" Bernsteina, którą Pet Shop Boys zremiksowali. Występ odbył się niedługo po premierze albumu „Bilingual" i był przede wszystkim prezentacją utworów z płyty, m.in. „Se a vida é". Pet Shop Boys zagrali też najważniejszy w karierze „It's a Sin", a także „Go West", „Hallo Spaceboy" Bowiego i balladę „Rent".
Muzyce towarzyszył film wyreżyserowany przez Sam Taylor-Wood i minimalistyczna scenografia – koncert w teatrze przypominał multimedialny spektakl.
Pet Shop Boys; Somewhere; NMC/„Rzeczpospolita"; Koncerty – Ikony Muzyki 2011