– Cykl "Bednarska & CALISIA Jazz Nights" jest wspólną inicjatywą firmy CALISIA oraz InterContinental Warszawa, do której zaprosiliśmy Zespół Państwowych Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina przy ul. Bednarskiej - mówi Beata Maria Rutkowska menedżer marketingu i PR CALISIA.
– Adres Emilii Plater 49 ma znaną wszystkim jazzową tradycję. Odnosimy się do niej z szacunkiem, ale mamy przede wszystkim własny pomysł muzyczny. Oto znani artyści, nauczyciele Wydziału Jazzu z Bednarskiej, występować będą ze swymi uczniami, często legitymującymi się już także niemałym dorobkiem. Jest to przedsięwzięcie niekomercyjne – edukacyjne i promocyjne. Wpływy z zaproszeń cegiełek (30 zł i 15 zł) zasilą konto fundacji Bednarska, która wspiera finansowo i promuje uczniów zespołu szkół z Bednarskiej – dodaje Rutkowska.
– Odtworzenie niepowtarzalnej atmosfery starego Akwarium, w którym wielokrotnie grywałem, słuchałem gwiazd i gdzie się bezustannie bywało, jest niemożliwe, bo i świat, i my jesteśmy inni. Dlatego dobrze, że cykl „Jazz Nights" w klubie Hemisphere ma odmienny, własny wyraz – konstatuje Andrzej Jagodziński.
Ten znakomity pianista zagra (oczywiście na CALISII M-222) 23 września z Czesławem Bartkowskim na perkusji i Adamem Cegielskim na basie. W programie kolejnych piątkowych koncertów, które potrwają do grudnia, występy m.in. Agi Zaryan, Izabeli Zając, Janusza Szroma, Roberta i Wojciecha Majewskich, Kazimierza Jonkisza, Piotra Rodowicza, Piotra Wrombla czy Macieja Strzelczyka.
– I ja uważam, że klimat i rozmach dawnego Akwarium są nie do powtórzenia, dlatego irytują mnie inicjatywy „podwieszające" się pod legendę – mówi Mariusz Adamiak, szef nieistniejącego już klubu. Sam chce zaprosić wkrótce fanów jazzu do Jazzarium Cafe przy ul. Poznańskiej. To niewielki lokalik, ale Adamiak ma też na oku większy, w loftach na Pradze.