Metropolitan Opera: Piotr?Beczała w duecie z Anną?Netrebko

Piotr Beczała odniósł kolejny sukces w Nowym Jorku. Spektakl będzie transmitowany w Polsce - pisze Jacek Marczyński

Aktualizacja: 05.04.2012 08:40 Publikacja: 05.04.2012 08:30

Anna Netrebko i Piotr Beczała w dramatycznej scenie z III aktu „Manon”. Spektakl w nowojorskiej MET

Anna Netrebko i Piotr Beczała w dramatycznej scenie z III aktu „Manon”. Spektakl w nowojorskiej MET reżyserował Laurent Pelly

Foto: Metropolitan Opera

Premiera „Manon" Julesa Masseneta to jedno z najważniejszych wydarzeń obecnego sezonu w Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Powód jest oczywisty: spektakl przygotowano dla „najgorętszej"  operowej gwiazdy: Rosjanki Anny Netrebko. W  beznadziejnie zakochanego w Manon kawalera des Grieux wcielił się Piotr Beczała.

Zobacz galerię zdjęć

„Manon" znalazła się też w planie tegorocznych bezpośrednich transmisji z Metropolitan. W dziesięć dni po premierze – w Wielką Sobotę – spektakl obejrzą więc widzowie w 1200 salach kinowych i teatralnych ponad 40 krajów.  U nas będzie to możliwe w kinie Kijów w Krakowie.

Inne polskie miasta ze względu na okres świąteczny zdecydowały się na retransmisję w terminie późniejszym.

Autorem nowojorskiego spektaklu jest Francuz Laurent Pelly, ale dokonał on jedynie przeniesienia swej inscenizacji z londyńskiej Covent Garden sprzed dwóch lat. Już wtedy spektakl powstał dla Anny Netrebko. Reżyser przeniósł akcję tej rokokowej opowieści pod koniec XIX  wieku, m.in. dlatego, by Manon-Netrebko mogła zachwycać publiczność olśniewającymi kreacjami.

Dla Piotra Beczały nowojorskie przedstawienia to debiut w roli kawalera des Grieux, który zaplanował już kilka lat wcześniej.  „Jego żarliwy, męski głos brzmiał cudownie" – napisał recenzent „New York Timesa", dodając, że słodka aria „En fermant les yeux", którą polski tenor wypełnił „wspaniałymi wysokimi dźwiękami pianissimo, wywołała pierwszą, gorącą owację podczas premiery". W „New York Daily News" można zaś było przeczytać, że Piotr Beczała „świetnie śpiewał, dobrze się prezentował, tworząc przekonujący portret mężczyzny zamroczonego miłością".

„Manon" zostanie pokazana w Nowym Jorku dziewięciokrotnie, ostatni spektakl – 23 kwietnia. Dwa dni wcześniej retransmisję będzie można obejrzeć w stołecznym Teatrze Studio i w Gliwickim Teatrze Muzycznym, a na 19 maja przesunęły ją m.in. Filharmonia Łódzka, Filharmonia Warmińsko-Mazurska w Olsztynie oraz kino Kosmos w Katowicach.

Kolejny wspólny występ Anny?Netrebko i?Piotra Beczały – na festiwalu w Salzburgu. Tym razem w „Cyganerii".

masz pytanie, wyślij e-mail do autora j.marczynski@rp.pl

Premiera „Manon" Julesa Masseneta to jedno z najważniejszych wydarzeń obecnego sezonu w Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Powód jest oczywisty: spektakl przygotowano dla „najgorętszej"  operowej gwiazdy: Rosjanki Anny Netrebko. W  beznadziejnie zakochanego w Manon kawalera des Grieux wcielił się Piotr Beczała.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Kultura
Łazienki Królewskie w Warszawie: długa majówka
Kultura
Perły architektury przejdą modernizację
Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne