Aktywistki z Femenu od dawna ostrzegają, że Euro 2012 będzie świętem prostytucji i handlu kobietami. Ryszard Kalisz straszy, że do Polski „gangi przestępcze sprowadzą kilkadziesiąt tysięcy młodych dziewczyn, które będą zmuszane do prostytucji".
– Przed mistrzostwami świata w Niemczech media ostrzegały przed przyjazdem 40 tys. kobiet, ofiar handlu ludźmi. Wszyscy w to uwierzyli, nawet do Polski trafiły ulotki, z których wynikało, że turystki też zostaną wykorzystane. Ukazał się pierwszy raport po mistrzostwach w Niemczech. Okazało się, że policja odkryła pięć przypadków handlu ludźmi bezpośrednio związanych z mistrzostwami! Z kolei w Austrii i Szwajcarii problemem nie była prostytucja, ale zmuszanie dzieci do żebrania i kradzieży kieszonkowych.
Skąd w takim razie ta panika w mediach?
– Nie mam pojęcia! Może dlatego, że prostytucja jest zajęciem wędrownym. Uważa się, że przyjazd turystów na Euro przyciągnie ze sobą prostytutki, w tym również ofiary handlu kobietami.