Krzysztof Pacewicz

Komputerem po Wiśle

Dzięki Fundacji WWF Polska oraz funkcji Street View, można odbyć wirtualny rejs Wisłą na Mapach Google.

Muszę sobie dawkować Osiecką

Pisała, wklejała do zeszytów zdjęcia, wycinki. Myślę, że dziś byłaby uzależniona od Facebooka czy Instagramu. Była w tym pisaniu bardzo pracowita – opowiada Agata Passent, która zdecydowała o wydaniu pierwszego z dzienników Agnieszki Osieckiej.

Artur Rojek - rozmowa

Solowa płyta? Będzie, w swoim czasie. Konflikt w Myslovitz? Był, ale po co o nim opowiadać w mediach? Gdyby Artur Rojek nie został muzykiem, mógłby zrobić karierę w dyplomacji. Na razie realizuje inną pasję. Od ośmiu lat organizuje festiwal z muzyką alternatywną – wyjątkowy nie tylko w skali kraju, ale i Europy. Mimo że kiedy zaczynał, o robieniu festiwali nie wiedział prawie nic.

ILOVEGDN

Miasto wolności. Polskie okno na świat. Tu wybuchła II wojna światowa i zatrząsł się w posadach komunizm. Co takiego jest w Gdańsku, że tak kondensuje wydarzenia współczesnej historii? Więcej jodu w powietrzu, więcej niezależności w myśleniu?

Kino jak trip po narkotykach

Harmony Korine w rozmowie z Moniką Brzywczy

Jesteśmy rodzicami kosmity

Przybysz z planety T21, Kosmitek Jo!, nasz mały nauczyciel – tak o swoim synu, który przyszedł na świat z zespołem Downa, opowiadają Ola i Kobas Laksa. Dziennikarka i artysta, dojrzali, wykształceni, dobrze sytuowani. Mieszkają w Warszawie, pracują w kulturze i mediach. On ma 42 lata, ona 35. Rok temu urodził się ich syn Jonatan. Już po porodzie okazało się, że ma trisomię 21 – zespół Downa.

Modlitwa i ubóstwo

Papież Franciszek jest człowiekiem ortodoksji, wierności doktrynie, i – jak wiemy – w sposób praktyczny potrafiący ją doskonale przekształcić w świadectwo ewangeliczne.

Ewangelizacja, a nie reforma

Nowy papież da świadectwo miłości wielkiej, ale wymagającej. Czeka nas czas podkreślania znaczenia rodziny i ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci

Schizofrenia przed kamerą

O zagranie w „Jesteś Bogiem" Marcin Kowalczyk walczył przez prawie rok. Wygrał – bo jak twierdzi – uwierzył, że rola Magika należy do niego. Zagrał charyzmatycznie, kompulsywnie, blisko prawdziwej postaci. Nam opowiada o tym, jak to było wejść w skórę Magika i ile czasu zajęło mu wychodzenie z roli, która przyniosła mu popularność i spektakularne nagrody, m.in. Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego, którą właśnie odebrał, a także o swoim pojmowaniu aktorstwa i ideale współpracy z reżyserem.

Smarzowski w krainie Simpsonów

„Drogówka", jeden z najbardziej oczekiwanych w tym roku polskich filmów, właśnie wchodzi na ekrany naszych kin. Jej reżyser Wojtek Smarzowski, twórca genialnego „Wesela" czy „Róży", słynie z małomówności. Woli, żeby przemawiały za niego filmy: bezkompromisowe, ostre w przekazie, dotykające wstydliwych tematów. Nam dał się namówić na rozmowę o polskiej brzydocie i martyrologii. – Stachura napisał: „Świata nie zmienię, ale trąbić mogę". No, to ja trąbię siekierą – objaśnia „Przekrojowi" Smarzowski, który bez siekiery filmu nie nakręci.