
Kroke
,
Aktualizacja: 11.11.2012 15:00 Publikacja: 11.11.2012 15:00
Foto: Fotorzepa, Mac Maciej Kaczanowski
,
EMI
Z okazji 20-lecia wspólnego muzykowania trzej krakowianie tworzący grupę Kroke zrobili sobie i fanom prezent nową płytą. Jak na jubileuszowe świętowanie przystało, album „Feelharmony" nie wytycza nowych ścieżek, ale przypomina najpopularniejsze kompozycje zespołu.
Można powiedzieć: Kroke i wszystko jasne. Pod warunkiem, że wiemy, iż nazwa zespołu w języku jidysz oznacza Kraków. Muzycy zainspirowali się tradycją żydowską, nim w Polsce wybuchła moda na klezmerów. Zaczynali od muzykowania na ulicach i w lokalach, ale los uśmiechnął się do nich. Zespół usłyszał Steven Spielberg, który realizował w Krakowie „Listę Schindlera", i zaprosił do udziału w kilku koncertach. On też wysłał ich kasetę Peterowi Gabrielowi, dzięki któremu pod koniec lat 90. pojechali na festiwal WOMAD. Wzięli też udział w nagraniu płyty Gabriela „Long Walk Home".
W ciągu 20 lat zdobyli uznanie w Europie, czego dowodem choćby nagrody krytyków niemieckich i brytyjskich. Wydali 10 autorskich płyt oraz kilka z innymi artystami, wśród których szczególne miejsce zajmuje znakomity album „East Meets East" nagrany z brytyjskim skrzypkiem Nigelem Kennedym. Tytuł świetnie charakteryzuje Kroke. Oto artyści ze wschodu Europy wyruszyli na Bliski Wschód, by dokonać tam muzycznych odkryć.
„Feelharmony" to album z gatunku crossover. Krzysztof Herdzin zaaranżował utwory tak, by zespołowi dodać orkiestrę Sinfoniettę Cracovia, więc brzmią bardziej klasycznie, ale i mniej drapieżnie. Czasami muzyka Kroke odzyskuje swój wigor i wtedy staje się przejmująca. Tak brzmi centralna kompozycja płyty „River Of Shadows", zaczynająca się nastrojowym intro, świetnie skontrastowanym z dramatyczną dalszą częścią.
Nie stracił też uroku jeden z hitów zespołu – „Ajde Jano". W kilku numerach znakomicie współtworzą klimat wokalizy Anny Marii Jopek, ale już orientalne zaśpiewy Tomasza Kukurby w „Dream" tracą moc przy dość konwencjonalnej aranżacji orkiestrowej.
Być może wszyscy muzycy marzą, by mieć w dyskografii klasyczny album, bo to ich dowartościowuje. Mieszanie konwencji stało się normą, ale nie każdy wychodzi z takiej próby zwycięsko. Kroke się udało, płyta może okazać się sukcesem, ale ja czekam już na ich absolutnie nową płytę.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Uważam Rze
4 czerwca w siedzibie Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie odbyła się Gala Finałowa 18. edycji konkurs...
Panoramiczna wystawa stu lat sztuki rumuńskiej w MCK w Krakowie jest pierwszym w Polsce tak obszernym pokazem ki...
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Wojciech Chmielarz, gwiazda polskich powieści kryminalnych, w podkaście „Rzecz o Książkach” opowiada o swoim naj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas