Bat For Lashes
Aktualizacja: 18.11.2012 15:00 Publikacja: 18.11.2012 15:00
Foto: Uważam Rze
Man EMI
Ta legitymująca się pakistańskimi korzeniami Brytyjka z jednej strony wkroczyła na rynek jako kontynuatorka ambitnego kobiecego grania w nieco mrocznym odcieniu, w jakim wcześniej tak było do twarzy Kate Bush czy Björk, z drugiej jednak odebrała również lekcję u Antony'ego Hegarty'ego i przedstawiła ten klimat za pośrednictwem klasycznego minimal music spod znaku Steve'a Reicha.
Debiutancka płyta „Fur and Gold" była właśnie esencją tego stylu – ascetyczne, kilkudźwiękowe, powtarzane jak mantra tematy zderzały się czasem z subtelnymi orkiestracjami, kiedy indziej z mocniejszym rockowym akcentem, zawsze jednak raczej wciągając słuchacza w delikatny trans, niż fundując nagły skok adrenaliny. Jednak już na „Two Suns" – płycie również świetnej – dało się zauważyć, że Natasha odchodzi od fascynacji klasycznych i przechodzi przyspieszony kurs robienia hitów. Co zresztą spodobało się publiczności: nagrana z Beckiem piosenka do „Zmierzchu" czy cover Depeche Mode do reklamy Gucciego ostatecznie potwierdziły gwiazdorską pozycję artystki.
A jej najwyraźniej zasmakowała taka rola, bo nowa płyta to w zasadzie kolejny krok w stronę muzyki pop. Na „The Haunted Man" wszystkie komponenty wydają się właściwie takie same jak dotąd, a jednak coś tu nie gra – wysmakowane kompozycje zamieniły się ni stąd, ni zowąd w piosenki.
Jasne, że są to piosenki lepsze i ciekawsze niż 90 proc. współczesnego popu, a takie kawałki jak choćby „All Your Gold" nie tylko zapadają w pamięć, ale także imponują harmonicznym smakiem. Nie zmienia to jednak faktu, że Bat For Lashes nie jest tu już na pewno artystką poszukującą i przełamującą gatunkowe stereotypy.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Uważam Rze
Rok 2025 był czasem poszukiwania ciekawych narracji i bohaterów, przyciągających do muzeów i galerii publiczność...
Tak wielu zmian personalnych w instytucjach kultury nie było od lat. Miały wreszcie zacząć obowiązywać jasne, ko...
Do „Rzeczpospolitej” zgłasza się coraz więcej artystów, uskarżających się na konkurs Krajowego Planu Odbudowy w...
Po raz pierwszy zwyciężczynią najbardziej prestiżowej brytyjskiej nagrody w sztuce współczesnej została artystka...
„Lato, które zmieniło wszystko. Festiwal 1955” to wielowarstwowa wystawa w Muzeum Warszawy, ucząca krytycznego s...
W świecie, w którym coraz częściej liczy się wygoda, szybkość i realne korzyści z codziennych wyborów, programy lojalnościowe zyskują na znaczeniu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas