Powrót do świetności

XIX-wieczne kamienice na ul. Próżnej wróciły do życia. Po 18 miesiącach rewitalizacji w miejscu zrujnowanych budynków stoi luksusowy Le Palais

Aktualizacja: 27.01.2013 08:03 Publikacja: 27.01.2013 08:01

Le Palais - ul. Próżna 7 i 9; Warszawa

Le Palais - ul. Próżna 7 i 9; Warszawa

Foto: materiały pracowni OP ARCHITEKTEN, Michał Przeździk m.prz. Michał Przeździk

W centralnej części inwestycji położony jest jasny hall, łączący Próżną 7 z Próżną 9. Po prawej stronie widzimy osłonięte szybą kręte schody z piaskowca, fragment dawnej klatki kuchennej. Zbyt wąskie stopnie nie spełniają norm wymaganych we współczesnym budownictwie, dlatego Wojciech Popławski (

www.op-architekten.com

), autor projektu architektonicznego, pozostawił im funkcję ozdobną. Odnowił klatki reprezentacyjne, obie mają wzorowane na oryginalnych dębowe schody i żeliwne balustrady, odtworzona została również dawna kolorystyka.

Zobacz galerię zdjęć

Na parterze jest miejsce na galerię sztuki, restaurację, kawiarnię, klub oraz nową siedzibę Austriackiego Forum Kultury. W pomieszczeniach zachowano stare ściany z cegły. Drzwi zdobią klamki z motywem syrenki, zrekonstruowane na podstawie odnalezionego w ruinach pierwowzoru. Przez odtworzone w dawnym stylu ciężkie bramy wjeżdżały kiedyś wozy z dostawą. Musiały przejechać przez budynek i wyjeżdżały przez drugą bramę, gdyż podwórka tych kamienic były wtedy zbyt wąskie, żeby można było zawrócić.

W położonych na piętrze pokojach znajdują się drewniane parkiety mozaikowe, ozdobne sufity i polichromie, odwzorowane dzięki zachowanym fragmentom tynków. Wszystkie instalacje zostały schowane w podłodze, nie zaburzają w ten sposób dawnej estetyki. Odpowiadają jej drewniane okna i kamienne balkony. – Żeby spełnić wymogi bezpieczeństwa dodaliśmy szkło do za niskich, według obecnych norm balustrad, wzmocniliśmy stropy – opowiada Wojciech Popławski.

Starą i nową część budynku łączy na korytarzu linia, stworzona przez zainstalowane w podłodze i suficie oświetlenie. Mury kamienic od ul. Próżnej i przylegające do nich pomieszczenia zostały zachowane według dziewiętnastowiecznego projektu architekta Franciszka Braumana. Druga część została zaprojektowana w nowoczesnym stylu, jej fasady wyłożone są wykonaną ręcznie we Włoszech ceramiką oraz rdzewiejącą stalą. Bazowanie na historii miejsca, oddziaływanie na emocje użytkowników i odbiorców przestrzeni miejskiej, tworzenie nici połączenia pomiędzy historią i współczesnością charakteryzuje projekty tej pracowni architektonicznej.

Kamienica położona bliżej ul. Marszałkowskiej zyskała po przebudowie mansardę. Na dachu drugiej powstał duży taras z widokiem na Plac Grzybowski. – Spełniliśmy w ten sposób oczekiwania konserwatora i działaczy społecznych, którzy chcieli by budynek zachował dawny wygląd od strony placu – tłumaczy Wojciech Popławski.

Miejsce, w którym kiedyś znajdowało się getto, jest ważnym ośrodkiem promocji kultury żydowskiej. Od 2004 r. odbywa się tu festiwal Warszawa Singera. Na Próżnej 9 mieszkał fundator synagogi Zalman Nożyk. W zrujnowanych kamienicach realizowany był projekt Próżna (www.projektprozna.pl). Artyści tworzyli w nich instalacje, nawiązujące do tragicznych wydarzeń z czasów wojny. Jedną z najbardziej zapadających w pamięci prac był "Dybuk" Krystyny Piotrowskiej, która nad schodami na jednej z klatek zawiesiła długie czarne warkocze.

Inwestorzy zapewniają, że zależy im na tym, żeby artyści gościli również w odnowionych budynkach. Tymczasem na piętro wprowadziły się już pierwsze firmy. Luksusowe kamienice w centrum Warszawy są doskonałym miejscem na mariaż kultury i biznesu.

Inwestorem Le Palais jest firma Warimpex. Pracownia architektoniczna Andrzeja Orlińskiego i Wojciecha Popławskiego OP Architekten współpracowała z nią również przy adaptacji dawnej przędzalni Fabryki Izraela Poznańskiego w Łodzi, w której powstał hotel Andel's oraz przy projekcie warszawskiego InterContinentalu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W centralnej części inwestycji położony jest jasny hall, łączący Próżną 7 z Próżną 9. Po prawej stronie widzimy osłonięte szybą kręte schody z piaskowca, fragment dawnej klatki kuchennej. Zbyt wąskie stopnie nie spełniają norm wymaganych we współczesnym budownictwie, dlatego Wojciech Popławski (

www.op-architekten.com

Pozostało 90% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"