Lider Blur gwiazdą Malta Festival Poznań

Podwójny powrót

Powrót Blur po latach był jedną z największych sensacji koncertowych minionego roku. W Polsce przyciągnął kilkadziesiąt tysięcy na gdyńskim Open'erze. W tym roku Damon Albarn startuje w innej muzycznej ekstraklasie – będzie koncertował jako autor jednego z najbardziej oczekiwanych albumów 2014 r.

Koncert na Malta Festival Poznań będzie jedynym w Polsce występem Albarna, promującym płytę "Everyday Robots". Ukaże się ona 28 kwietnia, a bilety na premierowe koncerty w Manchesterze i Londynie są już od dawna wyprzedane.

Nie dało się dłużej

Zapowiedź albumu jest wydarzeniem najnowszego numeru magazynu „Rolling Stone". Damon Albarn tłumaczy, dlaczego przed ponad dwie dekady zamiast wybrać solową karierę nagrywał i koncertował z Blur, a także z założonymi później supergrupami Gorillaz oraz The Good, the Bad and the Queen.

— Nigdy nie wyobrażał sobie, że nagram solową płytę — powiedział „Rolling Stone" . — Kto nie kocha grać w zespole? To jest genialne. Najlepsze. Chyba podświadomie unikałem nagrania solowej płyty. Ale dłużej się nie dało.

Zmiana dokonała się dwa lata temu, gdy Albarn zaczął produkować album „The Bravest Man in the Universe", legendy soul Bobby'ego Womacka, na zamówienie XL Recordings i jej szefa Richarda Russela.

— Wtedy doszło do nie dającej się dłużej uniknąć rozmowy o stworzeniu nowego zespołu — mówi Albarn. — Zaczęliśmy wymyślać nazwy, tytuły, a skończyło się na tym, że Russell powiedział mi: „O czym my tu rozmawiamy? Chcę wyprodukować twoją płytę!".

60 kompozycji

Albarn zaproponował Russellowi ponad 60 piosenek. Część była zapisana w postaci plików cyfrowych, inne na kasetach, a jeszcze inne – na kartkach papieru. Niektóre motywy wokalista nagrał na telefonie komórkowym, m. in. „Mr. Tembo" – kołysankę dla słonia adoptowanego przez przyjaciół w Tanzanii.

— Zaskakujące jest to, że najbardziej twórczo pracowałem, gdy tego nie planowałem — mówi muzyk. — Po prostu graliśmy z Russelem w studio.

Wiele piosenek nawiązuje do dzieciństwa muzyka w we wschodnim Londynie.

— Chodziłem po starych kątach z iPadem, nagrywałem ulice ze szkolnych latach i na podstawie tych archeologicznych zapisów tworzyłem piosenki — powiedział wokalista.

Specjalnym gościem na płycie jest Brian Eno, który zaśpiewał w finałowej kompozycji „Heavy Seas of Love".

— Brian jest teraz moim sąsiadem, ćwiczymy razem w jednym klubie — powiedział Albarn.

Płyta zawiera 12 utworów. Ich tematem są również refleksje nad współczesnym światem — rzeczywistością gier komputerowych, telefonów komórkowych, życiem opartym na kontraście pomiędzy naturą a technologią.

Filmy i opery

Daman Albarn jest jednym z najbardziej utytułowanych muzyków brytyjskich średniego pokolenia. Wraz z Grahamem Coxonem, Dave'em Rowntreem i Alexem Jamesem stworzył zespół Blur, który w latach 90. zdobył sławę dzięki albumom „Parklife" i „The Great Escape" oraz przebojom: „Girls & Boys", „Country House" czy „Song 2".

W 2000 roku Damon Albarn i Jamie Hewlett wymyślili najpopularniejszą na świecie wirtualną grupę Gorillaz. Jej członkami są rysunkowe postacie 2D, Russel, Murdoc i gitarzysta Noodle.

Dzięki połączeniu rocka, rapu i popu zespół osiągnął spektakularny sukces, a pozycja Albarna, jako nieprzewidywalnego muzyka umiejętnie żonglującego gatunkami i stylami, została potwierdzona.

Albarn jest również autorem muzyki filmowej, m.in. do „101 Reykjavik" i „Broken". Napisał też dwie opery: „Monkey: Journey to the West" (2007) oraz „Dr Dee" (2011).