Reklama

Australijskie trio The Necks w Teatrze Powszechnym

Uwielbiane przez miłośników alternatywnego jazzu australijskie trio The Necks wystąpi 14 kwietnia w warszawskim Teatrze Powszechnym.

Aktualizacja: 12.04.2015 14:57 Publikacja: 12.04.2015 14:22

Koncert był planowany początkowo w sali kameralnej Mózgu Powszechnego, ale ze względu na ogromne zainteresowanie został przeniesiony na dużą scenę stołecznego teatru. Na poprzedni koncert zespołu półtora roku temu nie wszyscy chętni zdołali wejść do Laboratorium CSW. Australijczycy zagrali wtedy także na festiwalu Jazz Jantar w Gdańsku.

Reklama
Reklama

Specjaliści od transowych improwizacji z pogranicza jazzu, ambientu i minimalizmu nagrali już dziewiętnaście albumów. Większość z nich zawiera jeden utwór trwający około godziny. Improwizacje tworzone są wokół powtarzającego się motywu. Pianista, organista Chris Abrahams, perkusista Tony Buck i kontrabasista Lloyd Swanton wchodzą głęboko w strukturę muzyki, pokazują jej fakturę i proces tworzenia harmonii. Publiczności dają możliwość śledzenia faktury nakładanych kolejno warstw rytmicznych i melodycznych. Przypominają szwedzkie trio e.s.t. i amerykański zespół Medeski Martin & Wood, bo muzycy z Antypodów rzeczywiście wpadają w trans i wciągają w ten nastrój publiczność. Improwizacje doprowadzają do ekstatycznych kulminacji.

Grupa z Sydney ma na całym świecie zaprzedanych fanów i nie należą do nich ortodoksyjni miłośnicy jazzu. Może się wydawać, że improwizację postawili na głowie, albo że grają anty-improwizacje. Bo jak nazwać powtarzane setki razy motywy, które zmieniają się o pół nuty, są wręcz niezauważalnie, ciągną się niczym autostrada przez australijską pustynię. Swą muzyczną ideologię określili na pierwszym, wydanym w 1989 r. albumie „Sex". Nie chcą, by nazywać ich muzykę awangardową, minimalistyczną, ambientową czy jazzem. Elementy każdego z tych stylów znajdziemy w na ich płytach czy koncertach, ale stworzyli oryginalne brzmienie. Fani wynajdują najróżniejsze określenia dla ich muzyki np. progresywny trip-jazz (analogia do trip-hopu).

Urodzony w Nowej Zelandii pianista Chris Abrahams zaczął występować w Sydney na początku lat 80. Początkowo w grupach: Freeboppers Marka Simmondsa i The Keys Music Orchestra. W 1982 r. razem z Lloydem Swantonem sformował kwartet The Benders i wydał trzy albumy. Równolegle występował i nagrywał solo.

Reklama
Reklama

Lloyd Swanton jest uznawany na najlepszego kontrabasistę w Australii. Wystąpił na prawie stu albumach, grał m.in. z Deweyem Redmanem, Natem Adderleyem i Stingiem. Perkusista Tony Buck zyskał uznanie Johna Zorna i występuje na płytach Tzadik Records. Do Europy The Necks przyjeżdżają rzadko, warto skorzystać z okazji i posłuchać ich na żywo. Rejestrują każdy koncert, bo są to niepowtarzalne wydarzenia. Niektóre wydają w formie albumów, jak czteropłytowy „Athenaeum, Homebush, Quay & Raab" zarejestrowany w Australii i Europie czy „Photosynthetic" nagrany jedenaście lat temu w Moskwie. Skomponowali muzykę do filmu „The Boys" Rowana Woodsa, za którą byli nominowani do nagrody ARIA, australijskiego odpowiednika Grammy. Nagrodzono ich natomiast za albumy: „Drive By" (2003) i „Chemist" (2006).

Pod jednym z nagrań zamieszczonych w serwisie YouTube fan zespołu napisał: „Gdyby w sklepach było słychać taką muzykę, kupowałbym więcej płyt". A koncert w Oksfordzie pewien bloger skomentował: „The Necks to nie zespół, to wrota do innego wszechświata". Ale pojawił się też wpis „Cholernie nudne". Jak jest naprawdę z ich muzyką, najlepiej przekonać się na własne uszy we wtorek 14 kwietnia.

Po koncercie The Necks na dużej scenie Teatru Powszechnego organizatorzy zapraszają do Mózgu Powszechnego, czyli filii słynnego bydgoskiego klubu Mózg, która działa w Warszawie od listopada 2014 r. na dawnej Scenie Pracownia. W cyklu „Let Me Introduce” wystąpi tu o godz. 22:00 intrygujący zespół Tirvyous Wagon złożony z improwizujących eksperymentatorów. Wrażenia wzbogacą wizualizacje Karoliny Jacewicz.

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama