Reklama

Rytmy gorętsze niż upał

Sobotni koncert Quarteto AfroCubano pianisty Omara Sosy w efektownym stylu zakończył 21. Festiwal Jazz na Starówce.

Aktualizacja: 30.08.2015 11:48 Publikacja: 30.08.2015 11:26

Omar Sosa

Foto: Fotorzepa

Kubański emigrant Omar Sosa jest fenomenem na światowej scenie, bo sam wydaje swoje albumy i zabiega o ich promocję. Nie wspiera go żadna wielka wytwórnia, a wszędzie na świecie oklaskują go tłumy słuchaczy. W sobotni wieczór Rynek Starego Miasta w Warszawie także wypełniła publiczność. Kubańczyk odwdzięczył się efektownym występem. Znany jest z szamańskich gestów inspirowanych tradycyjnymi wierzeniami przewiezionymi na Kubę przez porwanych z Afryki rdzennych jej mieszkańców. Ubrany na biało, obwieszony ozdobami, z których każda na pewno coś oznacza, wszedł na scenę z zapaloną świecą. Chwostem odpędził złe duchy od fortepianu i sam rozpoczął koncert. Akordy akustycznego instrumentu wzbogacał brzmieniem elektronicznych klawiatur. Podśpiewywał i uśmiechem zachęcał zespół do popisów. Jakby komuś było mało czarów, polał wodą mineralną z butelki scenę i bruk Rynku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kultura
Artyści w misji kosmicznej śladem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
Kultura
Jan Ołdakowski: Polacy byli w powstaniu razem
Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Kultura
Lech Majewski: Mamy fantastyczny czas dla plakatu. Nie boimy się AI
Reklama
Reklama