Reklama

Filipiny: Zakaz wjazdu dla senatorów USA. Będą wizy dla Amerykanów?

Dwaj senatorowie USA zostali objęci zakazem wjazdu przez władze Filipin. Manila grozi też wprowadzeniem obowiązku wizowego dla obywateli USA, jeśli jakikolwiek przedstawiciel władz Filipin, w związku z zatrzymaniem opozycyjnej senator Leili de Limy, nie zostanie wpuszczony do USA - informuje Reuters.

Aktualizacja: 27.12.2019 09:03 Publikacja: 27.12.2019 08:35

Filipiny: Zakaz wjazdu dla senatorów USA. Będą wizy dla Amerykanów?

Foto: Ace Morandante [Public domain], via Wikimedia Commons

arb

Zakazu wjazdu do USA dla przedstawicieli władz Filipin domagali się senatorowie USA Richard Durbin i Patrick Leahy (obaj z Partii Demokratycznej). Manila zareagowała na to obejmując obu senatorów zakazem wjazdu do kraju.

Władze Filipin zapowiadają też, ze prezydent Rodrigo Duterte wprowadzi obowiązek wizowy dla Amerykanów, jeśli Waszyngton obejmie zakazem wjazdu do USA filipińskich polityków w związku z aresztowaniem senator Leili de Limy.

W 2017 roku senator de Lima została oskarżona o przestępstwa narkotykowe, po tym jak prowadziła śledztwo ws. zabójstw, do których dochodziło w ramach ogłoszonej przez Duterte wojny z narkobiznesem.

- Nie będziemy siedzieć z założonymi rękoma, jeśli (USA) będą nadal mieszać się w nasze procesy, jako suwerennego państwa - zapowiedział rzecznik prezydenta Filipin, Salvador Panelo.

Obecnie Amerykanie mogą wjeżdżać do Filipin bez wizy, jeżeli nie zamierzają spędzić w tym kraju więcej niż 30 dni. W pierwszym półroczu 2019 roku Filipiny odwiedziło 792 tys. Amerykanów, 13 proc. wszystkich cudzoziemców, którzy odwiedzają Filipiny.

Reklama
Reklama

Ambasada USA w Manili jak dotąd nie skomentowała sprawy.

Panelo podkreślił, że zakaz wjazdu dla przedstawicieli władz Filipin do USA byłby "nonsensem" ponieważ de Lima została aresztowana w związku z toczącym się w jej sprawie procesem.

USA są największym sojusznikiem wojskowym Filipin, ale prezydent Duterte wielokrotnie krytykował USA za ich - jak pisze Reuters - "hipokryzję i mieszanie się" USA w sprawy Filipin.

De Lima, była minister sprawiedliwości, w środę wyraziła wdzięczność Kongresowi USA za zabranie głosu w jej sprawie.

De Lima jest jednym z głównych krytyków Duterte i ogłoszonej przez niego wojny z narkobiznesem. Senator domaga się międzynarodowego śledztwa w sprawie metod walki z handlarzami narkotyków i narkomanami, w czasie której zginęły tysiące osób. Obrońcy praw człowieka twierdzą, że w ramach walki z narkobiznesem policjanci dopuścili się wielu morderstw w ramach prywatnych porachunków.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama