Kowal o orzeczeniu ws. Tulei: Widać efekty zmian na świecie

Widać już pierwsze efekty zmian na świecie - mówił w TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal komentując ogłoszenie w czwartek późnym wieczorem przez Izbę Dyscyplinarną SN, że ta nie wyraża zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie do prokuratury Igora Tulei, sędziego SO w Warszawie. Orzeczenie jest nieprawomocne.

Aktualizacja: 23.04.2021 07:42 Publikacja: 23.04.2021 07:27

Kowal o orzeczeniu ws. Tulei: Widać efekty zmian na świecie

Foto: AFP

- Sprawiedliwość dla sędziego Tulei przychodzi, paradoksalnie, od sędziów, którzy niesprawiedliwie, niezgodnie z prawem są sędziami - mówił Kowal.

- Dla mnie podstawowa informacja jest taka, że dzielny człowiek, Tuleya, który wejdzie do historii obrony polskiego wymiaru sprawiedliwości, jest spokojniejszy, odczuwa mniejszą presję - dodał.

- Dla mnie sprawa jest jasna - mieliśmy do wyboru albo obrazki na całym świecie jak sędzia jest siłą wyprowadzany ze swojego mieszkania, albo możemy trochę uspokoić sytuację - mówił też poseł KO.

- Jeśli obrazki - to kłopoty jeszcze większe z amerykańską administracją, a po drugie - kwestia pieniędzy europejskich czyli Funduszu Odbudowy. Tutaj widać, że jest przestrach w tej ekipie, bo widać, że te pieniądze są dla nich nadzieją na utrzymanie się przy władzy - dodał.

- Zobaczyli, że albo są po stronie Zachodu, albo się staczają do takiej szarej strefy bezpieczeństwa, w której teraz są Węgry. Polski rząd nie może sobie na to pozwolić - podkreślił Kowal.

Jak dodał decyzja Izby Dyscyplinarnej ws. Tulei pokazuje, że "widać już pierwsze efekty zmian na świecie" - m.in. dojście do władzy w USA prezydenta Joe Bidena.

Kowal stwierdził też, że "widać, iż sędziowie wyczuwają, że ta władza nie jest już taka silna i że może trzeba się zacząć przygotować na zmiany".

- Sprawiedliwość dla sędziego Tulei przychodzi, paradoksalnie, od sędziów, którzy niesprawiedliwie, niezgodnie z prawem są sędziami - mówił Kowal.

- Dla mnie podstawowa informacja jest taka, że dzielny człowiek, Tuleya, który wejdzie do historii obrony polskiego wymiaru sprawiedliwości, jest spokojniejszy, odczuwa mniejszą presję - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił