Z informacji w „GW” wynika, że idea muzeum ma się skupić wokół ukazania ról dwóch totalitaryzmów – hitlerowskiego i sowieckiego. Część muzeum ma być też poświęcona Holokaustowi, a jeszcze inna powojennym deportacjom. Ma tam też być ekspozycja poświęcona komunizmowi i jego rozpadowi przypieczętowanemu przez polską „Solidarność”. „FAZ” spodziewa się, że gdy zrównane zostaną niemieckie obozy koncentracyjne i sowieckie gułagi, będą protestować Rosjanie. Polacy, by temu przeciwdziałać, zaproszą do budowy muzeum także Moskwę. Jak pisze „FAZ” temat wspólnej budowy muzeum ma być omawiany za tydzień w Gdańsku przez Angelę Merkel i Donalda Tuska. Zaskoczenia tymi informacjami nie kryje Sławomir Nowak, minister z Kancelarii Premiera. Ocenia je jako duże nieporozumienie. – Trudno mi się do tego odnosić. To są dziennikarskie spekulacje i rozważania autorów – mówi „Rz” Nowak. Dodaje, że o całościowej koncepcji placówki trudno jeszcze mówić i nie ma ona nawet oficjalnej nazwy.
– Dlaczego mielibyśmy pokazywać takie plany Niemcom, nie są oni stroną w tej sprawie i nie ma powodów, by konsultować z nimi koncepcję dotyczącą muzeum – komentuje Nowak. – To muzeum będzie stworzone przez Polaków i nie będzie to muzeum dla Niemców. Dodaje, że placówka ma powstać po to, by nie zakłamywać historii i nie będzie przeciwko nikomu skierowana.
Odnosząc się do rzekomych planów dyskusji premiera Tuska z kanclerz Merkel na temat wspólnej budowy muzeum, Nowak podkreśla, że sprawa ta nie jest w ogóle ujęta w harmonogramie rozmów polityków.
– Być może w jakiejś prywatnej rozmowie pani kanclerz z premierem kwestia muzeum przewinie się, bo Angela Merkel interesuje się tym – zaznacza minister. Krytycznie odnosi się też do spekulacji, że placówka w Gdańsku ma być przeciwwagą stworzoną przez ludzi związanych z Platformą Obywatelską dla wspieranego przez polityków PiS Muzeum Powstania Warszawskiego. Takie informacje Nowak także ocenia jako nieporozumienie.
[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [link=mailto:p.kubiak@rp.pl]p.kubiak@rp.pl[/mail][/i]