Polskie Radio PiK dowiedziało się, że a akcji wezmą udział samochody firm należących do Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych oraz wszystkich stowarzyszeń regionalnych - w sumie 40 tys. ciężarówek.

Kierowcy żądają obniżenia cen oleju napędowego, pozostawienie dotychczasowego systemu opłat za korzystanie z infrastruktury drogowej.

Jutro Sejm ma debatować nad niekorzystną dla przewoźników zmianą tego systemu. W ten sposób polscy transportowcy chcą też wyrazić poparcie dla protestu kierowców w Hiszpanii.