– Odrzućmy socjotechnikę nienawiści – apelował Jarosław Kaczyński podczas konwencji PiS w Łodzi. – Zmieńmy Polskę już w tych wyborach.
Zdaniem Kaczyńskiego zbliżające się wybory to jeden z tych momentów, które zdecydują, czy w 2020 r. Polska będzie na poziomie innych krajów europejskich. – Podstawą jest działanie zaplanowane na lata – mówił prezes PiS. – Konieczne jest opracowanie planów, z których wyborcy mogą rozliczyć władze.
Kaczyński przekonywał, że planowanie to sedno programu jego partii.
Podkreślał też, że w polityce są obecnie dwie główne partie, które reprezentują radykalnie odmienne wizje kraju. – Nie ma się co oszukiwać, że jest tu jakieś podobieństwo – mówił.
Odnosząc się do morderstwa w łódzkim biurze PiS, stwierdził zaś: w kraju demokratycznym nawet daleko idące różnice są rzeczą normalną i nie muszą prowadzić do tego rodzaju skutków. Ale pod warunkiem, że socjotechnika nienawiści nie jest sposobem utrzymywania się przy władzy.