Komenda Główna Policji wystąpi do sądu z pozwem w związku z wypowiedziami Krzysztofa Rutkowskiego, który zarzucił komendantowi głównemu Markowi Działoszyńskiemu kłamstwo w sprawie działań policji zwiazanych z poszukiwaniem Magdy z Sosnowca.
- Pozew jest obecnie przygotowywany; ponieważ zarzuty kierowane pod adresem policji są bardzo poważne, jesteśmy zmuszeni wystąpić na drogę sądową" - powiedział rzecznik komendanta Mariusz Sokołowski.
- Straciłem licencję, bo pomagałem ludziom i wszedłem w konflikt z policją ze Śląska - mówił Krzysztof Rutkowski podczas wtorkowej konferencji.
- Przyjechałem tu tydzień temu i wrzawa jest nie o to, że umarło dziecko, tylko moja licencja. My przyjmujemy wypadek, nie mówimy nic złego o matce. Ale nikt nie zwraca uwagi na tragedię małej Magdy - powiedział Rutkowski. - Nie, nie mam licencji, bo została mi cofnięta na Śląsku, przez komendanta z Łodzi. Nie mam pozwolenia na broń palną, bo została mi cofnięta, bo pomagałem ludziom - podsumował Rutkowski.
- Panie premierze, ma pan słabe państwo, bo generałowie ze stażem odchodzą, a przychodzą inni, których nie obchodzi to co się dzieje dodał.