Spór po publikacji "Rz". Twórcy kontrowersyjnego portalu: Treści były akceptowane

Stowarzyszenie Lambda, które na zlecenie Krajowego Centrum ds. AIDS realizowało profilaktyczny projekt dla homoseksualistów, kwestionuje treść oświadczenia instytucji podległej ministrowi zdrowia

Publikacja: 19.11.2013 17:51

Spór po publikacji "Rz". Twórcy kontrowersyjnego portalu: Treści były akceptowane

Foto: rp.pl

"Rz" opisała kontrowersyjną stronę

sekswmoimmiescie.pl. Akcję, która ruszyła w październiku koordynuje osiem organizacji pozarządowych. Ich wkład to tylko 1,5 tys. zł. Reszta to pieniądze publiczne. Podległe Ministerstwu Zdrowia Centrum ds. AIDS przeznaczyło na ten cel ok. 90 tys. zł. Za te pieniądze powstała strona, na której można było przeczytać wulgarne i szczegółowe opisy seksu analnego albo informacje na temat zachowań seksualnych po zażyciu konkretnych narkotyków.

Po publikacji "Rz" strona została zawieszona

. "Uruchomiona zostanie po przeanalizowaniu treści na niej zawartych. Osoby, które poczuły się urażone zawartością strony, przepraszamy" - można przeczytać po jej otworzenie. Oświadczenie wydał również główny sponsor portalu.

"Krajowe Centrum ds. AIDS informuje, że treści zamieszczone na stronie internetowej www.sekswmoimmiescie.pl nie były akceptowane przez Centrum. Forma, treść oraz zawartość serwisu jest wyłącznie dziełem autorów. Właściciel serwisu w swoim oświadczeniu przeprosił i poinformował Krajowe Centrum ds. AIDS o zamknięciu strony" - czytamy.

Kwestionuje to w rozmowie z gazeta.pl przedstawicielka Stowarzyszenia Lamba, które koordynuje akcję. - Wszystkie nasze propozycje były z centrum uzgadniane. Wiedzieli o wszystkich treściach - zapewnia Yga Kostrzewa, rzeczniczka Lambdy. Jej zdaniem inicjatywa zawieszenia strony wyszła od centrum. Nieoficjalnie wiadomo, że na koordynatorów były wywierane naciski.

Z informacji na stronie gazeta.pl wynika,że Lambda "dołoży wszelkich starań, żeby strona kampanii została na nowo uruchomiona. I to jak najszybciej".

"Rz" opisała kontrowersyjną stronę

sekswmoimmiescie.pl. Akcję, która ruszyła w październiku koordynuje osiem organizacji pozarządowych. Ich wkład to tylko 1,5 tys. zł. Reszta to pieniądze publiczne. Podległe Ministerstwu Zdrowia Centrum ds. AIDS przeznaczyło na ten cel ok. 90 tys. zł. Za te pieniądze powstała strona, na której można było przeczytać wulgarne i szczegółowe opisy seksu analnego albo informacje na temat zachowań seksualnych po zażyciu konkretnych narkotyków.

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy