Anna Zalewska i Sławomir Neumann komentowali w programie "Polityka przy kawie" sprawę podróży służbowych Radosława Sikorskiego od 2007 r. do września 2014 r., gdy pełnił on funkcję ministra spraw zagranicznych. Tygodnik "Wprost" napisał w poniedziałek, że Sikorski wykorzystywał publiczne środki na podróże prywatnym autem. Czytaj więcej na ten temat.

Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia wyjaśniał, skąd tak duże wydatki na podróże służbowe własnym autem. Powiedział, że w charakterze posła przejeżdża rocznie około 50 tys. kilometrów. Tak, jego zdaniem, jest taniej, a sprawom poleskim poświęca się głównie w weekendy.

Zdaniem Sławomira Neumanna, Sikorski nie naruszył prawa, a opozycja próbuje przykryć własne kłopoty. – Pojawia się takie wrażenie, że „wszystkich trochę umoczymy – może Adaś wróci" – powiedział Neumann nawiązując do sprawy Adama Hofmana, który wraz z dwoma innymi posłami - Mariuszem Antonim Kamińskim i Adamem Rogackim - został wyrzucony z PiS po służbowej podróży samolotem do Madrytu. Czytaj więcej.

Anna Zalewska z PiS zaproponowała z kolei, by Radosław Sikorski zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu. - Każdy miesiąc przynosi skandale i skandaliki. Od afery podsłuchowej przez wydzielenie administracyjne dworku Chobielina po wpadki dotyczące Ukrainy. Pan Radosław Sikorski powinien zostać rozliczony przez premier Ewę Kopacz. Nie jest wiarygodny w jakikolwiek sposób, by kogokolwiek oceniać - dodała Zalewska.

– Macie kompleks Sikorskiego - zripostował wiceminister zdrowia.