A dokładnie na teren obwodu kaliningradzkiego. Stawki jakie ustalono to było albo tysiąc złotych, albo 100 euro miesięcznie.
- Członkowie grupy żądali pieniędzy choćby od Polaków, którzy stale jeździli do Rosji na zakupy – mówi Anna Fic, rzecznik warmińsko-mazurskiej policji.
Gangsterzy zastraszali kierowców. Bili ich,. Zajeżdżali im drogę w czasie wyjazdów do Rosji. Grozili, że jeśli nie będą im płacić to porwą ich albo, członków rodzin.
Informacja o przestępcach grasujących w pobliżu przejścia granicznego w Bezledach, po obu stronach granicy dotarła do polskiej policji po ostatnim takim napadzie 21 marca. Doszło do niego po stronie rosyjskiej. Bandyci skatowali wtedy brutalnie polskiego kierowcę.
Teraz CBŚ zatrzymał cztery osoby, które mogą mieć związek z tamtym napadem oraz wcześniejszymi. To grupa polsko-rosyjska.