Reklama

Piotr Duda: "Newsweek" - brukowa gazeta PO

Nie czekając na zapowiedzianą przez "Newsweek" publikację na swój temat, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda już odpowiedział tygodnikowi. Zarzuca mu uprawianie "nekrofilskiego dziennikarstwa", a redaktora naczelnego Tomasza Lisa nazywa "tak zwanym dziennikarzem".

Aktualizacja: 06.09.2015 23:33 Publikacja: 06.09.2015 23:01

Piotr Duda

Piotr Duda

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

"Newsweek" zapowiedział, że w jutrzejszym wydaniu tygodnika znajdzie się materiał opisujący, jak wystawne życie prowadzi przewodniczący związku. Między innymi - jak pisze tygodnik - zażywa odpoczynku w luksusowym uzdrowisku "Bałtyk" w Kołobrzegu. Ośrodek prowadzi spółka należąca do NSZZ "Solidarność", a część jego pracownikom niedawno została poddana "outsorcingowi" i zatrudniana jest przez zewnętrzną firmę na umowach śmieciowych. Umowach - jak zaznacza "Newsweek" - które tak ostro krytykuje Piotr Duda.

Przewodniczący związku ma w ośrodku korzystać z apartamentu bezpłatnie lub za kwotę odpowiadającą noclegowi służbowemu. Nie płaci za przywożone do pokoju przez obsługę potrawy i alkohol ani za zabiegi odnowy biologicznej. Przed wyjazdem pracownicy ośrodka pakują dla niego kilogramy świeżych ryb.

Tygodnik rozmawiał z pracownikami "Bałtyku", którzy potwierdzili informacje o rozliczeniach za wczasy Piotra Dudy.

Nie czekając na publikacje tekstu, szef związku na stronach NSZZ "Solidarność" zamieścił oświadczenie, w którym pisze, że "w związku z zapowiedzią publikacji kolejnej akcji wymierzonej w Solidarność i jej lidera przez tygodnik Newsweek chcę stwierdzić z całą stanowczością, iż Tygodnik Newsweek, a tak właściwie gazetka partyjna PO, już od dłuższego czasu dołączył do grona 'brukowców'".

Duda pisze w oświadczeniu, że coraz więcej materiałów zamieszczanych w tygodniku można nazwać "nekrofilią dziennikarską", sam tytuł dołącza do grona "pro-platformowych oszczerców", zaś jego szef, prowadzący "wyjątkowo stronniczy' program telewizyjny, przyjmuje "świecidełka i ordery od polityków rządzącego obozu władzy".

Reklama
Reklama

Duda zaznacza, że nie zamierza niczego wyjaśniać przed publikacją całości materiału, gdyż to mogłoby mu utrudnić walkę w sądzie. "Spokojnie poczekamy jak daleko Newsweek posunie się w szerzeniu kolejnej fali nienawiści, obelg i pomówień w stosunku do wrogów narodu i ustroju, jakimi w ich mniemaniu są związki zawodowe i związkowcy" - pisze Duda.

Wszystkich zainteresowanych swoim stanowiskiem w tej sprawie Piotr Duda zaprosił na jutrzejszą konferencję prasową: "Dowiecie się nie tylko jak obłudny i kłamliwy jest ten artykuł, ale także poznacie prawdę o pławieniu się w luksusach pana Tomasza Lisa i jego nepotyzmu" - kończy szef NSZZ "Solidarność".

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama