Prezes NIK Marian Banaś nie przedstawił dowodów na to, by był inwigilowany

Rzekoma afera z „bezprecedensowym” atakiem hakerskim na telefony NIK kończy się blamażem ich autorów. Citizen Lab nie potwierdził ataku na urządzenia prezesa NIK Mariana Banasia i jego syna Jakuba, będącego społecznym doradcą – ustaliła nieoficjalnie „Rzeczpospolita”. A rzekome tysiące ataków hakerskich było efektem błędów w analizie.

Publikacja: 15.05.2022 21:00

W lutym NIK ogłosiła, że telefon Mariana Banasia trafi do badania w Citizen Lab. Według naszych usta

W lutym NIK ogłosiła, że telefon Mariana Banasia trafi do badania w Citizen Lab. Według naszych ustaleń już wtedy wiedziano, że żadnego podsłuchu na telefonie prezesa NIK nie było

Foto: PAP/Leszek Szymański

To dlatego w sprawie zapanowała cisza, a prezes NIK, choć to zapowiadał, do dziś mimo upływu trzech miesięcy, nie podał publicznie wyników ustaleń kanadyjskiej firmy.

Teatrzyk prezesa

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy