Wiceminister spraw zagranicznych mówił, że „nie ma warstwy, w której nie odebralibyśmy po Brexicie negatywnego sygnału” - Jeżeli chodzi o budżet, to Wielka Brytania jest dużym płatnikiem, więc budżet Unii Europejskiej by się skurczył – przyznał.
Minister uspokajał, że „Polska jest gotowa na oba scenariusze". - One od miesięcy leżą na stole, więc wiemy, jak się zachować - oświadczył. - Jeśli Wielka Brytania wyjdzie z UE, będzie można szukać nowych metod współpracy między kontynentem a wyspami. - Jeżeli by doszło do Brexitu, Polska będzie rekomendowała Unii Europejskiej, żeby zachować się spokojnie i nie szukać rewanżu. W wielu państwach podnoszą się głosy, że trzeba konfrontacyjnie podejść do Wielkiej Brytanii – podkreślił.
Więcej na stronie Radia Zet
