Patryk Jaki o komisji weryfikacyjnej: Cwaniaki nie będą zawsze górą

- Prominentny minister poprzedniej władzy mówił, że państwo jest tylko teoretyczne. Chcemy pokazać, że tak nie jest, Państwo nie musi być zawsze bezradne - mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki

Aktualizacja: 20.10.2016 13:38 Publikacja: 20.10.2016 07:28

Patryk Jaki

Patryk Jaki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jaki odniósł się do komentarzy w sprawie powołanej komisji weryfikacyjnej w sprawie reprywatyzacji. Zdaniem wiceministra pojawiło się wiele przekłamań. - Używa się argumentu, że chcemy wzruszać decyzję sądu. Nie. Konia z rzędem temu, kto wskaże, którą kamienicę zwrócono decyzją sądu. Następowało do decyzją administracyjną - powiedział w Polsat News.

Gość programu wymienił również trzy kroki, które będzie mogła podjąć komisja. Będzie to:

- uznanie, że decyzja o zwrocie była prawidłowa.

- uznanie, że była nieprawidłowa i dokonanie wpisy do księgi wieczystej, który uniemożliwi dalsze sprzedaż. Będzie to dotyczyło sytuacji, gdy nieruchomość będzie  posiadaniu pośrednika.

- uznanie, że decyzja była nieprawidłowa, a nieruchomość jest w rękach osoby trzeciej. Komisja będzie mogła zarządzić rekompensatę. Będzie ona dotykała osoby, która zarobiła na nieruchomości.

- Komisja oraz osoby trzecie będą miały prawo zgłosić każdy wniosek, również dotyczący spraw, które działy się przed rządami Platformy. Będzie też funkcjonowała społeczna rada, takich "przysięgłych", składająca się z członków ruchów lokatorskich i społecznych mających duże zasługi w ujawnianiu patologii reprywatyzacyjnej. Oni będą mieli szczególe uprawnienia - mówił Jaki.

- Chcemy pokazać, że państwo nie będzie teoretyczne, że nie będzie przegrywało z różnymi mafiami - dodał.

Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?