To efekt opublikowania w lipcu 2016 r. w mediach – w tym również w „Rzeczpospolitej” - wizerunków dziewięciu mężczyzn podejrzewanych o przestępstwa seksualne. Zgodę na to wyraził sąd mając na względzie charakter sprawy oraz dobro małoletnich ofiar.
- Wśród obecnie zatrzymanych jest mężczyzna, który przebywał na stałe na terenie Wielkiej Brytanii, a do Polski przyjechał na rodzinne spotkanie z okazji świąt - mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP). - Wszyscy zatrzymani już usłyszeli w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu zarzuty dotyczące przestępstw pedofilskich – dodaje rzeczniczka.
Sprawcy wyszukiwali ofiary za pośrednictwem forów internetowych i portali społecznościowych, których użytkownikami byli głównie uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów. Z dziećmi w wieku poniżej 15 lat nawiązywali kontakty, również podszywając się pod ich rówieśników. Podstępem nakłaniali je, aby się rozbierały i wykonywały czynności o charakterze seksualnym.
- Po zdobyciu zaufania sprawcy namawiali małoletnich, lub podstępem zmuszali ich do przesłania swoich intymnych zdjęć i filmów. Dzieci, które raz to uczyniły w obawie przed ujawnieniem takich materiałów, były nakłaniane do dostarczenia kolejnych tego rodzaju – mówi Agnieszka Hamelusz.
Członkowie szajki następnie wymieniali się plikami z dziecięcą pornografią za pośrednictwem specjalnie do tego dedykowanych kanałów przesyłu danych i poczty elektronicznej.