Kilka tysięcy ludzi zgromadziło się w sobotę wieczorem na placu Krasińskich w Warszawie na manifestacji sprzeciwu wobec reformy sądownictwa. Wcześniej kilkaset osób pikietowało dom prezesa PiS na Żoliborzu. Protesty miały też miejsce m.in. w Jeleniej Górze, Poznaniu, Wrocławiu, Białymstoku i Lublinie. Zapowiadane są kolejne demonstracje. Uczestnicy oczekują od prezydenta Andrzeja Dudy zawetowania trzech ustaw.
Dyskusja w sprawie weta prezydenta odbyła się na profilu "Racjonalna Polska" na Facebooku. Autor postu podpisał zdjęcie prezydenta słowami: "Podczas, gdy w całym kraju trwają demonstracje, podczas, gdy ludzie, Naród protestuje pod Pałacem Prezydenckim, gość pełniący funkcję prezydenta Polski wyjeżdża do letniej rezydencji na Hel".
Wpis skomentował Artur Górak, dr hab z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. "Co za bzdury!" - napisał. Na pytanie innego internauty, czemu prezydent nie wyszedł do ludu, Górak odpisał: Jakiego ludu? Ja bym kazał strzelać do tego bydła".
Na stronie UMCS czytamy, że dr hab. Artur Górak jest adiunktem w Zakładzie Archiwistyki i Nauk Pomocniczych Historii UMCS.