Sikorski: Kto nie za reparacjami, ten zdrajca

Chodzi o to, żeby szczuć Polaków przeciwko sobie. By stworzyć taką konstrukcję: kto nie jest za reparacjami, ten zdrajca i nie jest Polakiem - mówił były szef MSZ Radosław Sikorski.

Aktualizacja: 04.09.2017 23:40 Publikacja: 04.09.2017 23:02

Sikorski: Kto nie za reparacjami, ten zdrajca

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

- Nasze stosunki z UE oceniam na 3 na szynach - mówił Sikorski w TVN24BiS. - Dotacje unijne nam się należą, bo to jest zapisane w unijnym traktacie, ale solidarność działa w dwie strony. Uważam, że rząd robi niemądrze nie robiąc tego, co robią inne kraje - okazują solidarność przyjmując choćby symboliczną liczbę uchodźców. Prześwietlonych przez nasze służby, rzeczywistych ofiar wojny.

- Wychodzimy w Europie na samolubnych cwaniaczków którzy już się dorobili i nie chcą się podzielić ani grosikiem - mówił Sikorski.

Zdaniem polityka w Polsce zaczęło się "szczucie na Unię". - Może Wielka Brytania będzie musiała zapłacić zaległości, to nas może wyrzucą za darmo - mówił Sikorski. - Jeśli unijne instytucje orzekły, że naruszamy własną konstytucję i rządy prawa, Polska może być zawieszona w prawach członka. Spodziewam się, że PiS-owskie elity na tej kanwie uruchomią nacjonalistyczną nagonkę na Unię Europejską.

Sikorski przypomniał, że rząd brytyjski, który ogłosił referendum w sprawie Brexitu, potem prowadził kampanię za pozostaniem w UE. - Politycy powinni uważać, by wyborcy nie uwierzyli w ich antyunijna propagandę - ostrzegał Sikorski.

Sikorski został poproszony o skomentowanie słów Beaty Szydło, która powiedziała, że "jeśli w interesie Niemiec będzie osłabienie Polski, to PO zrobi wszystko, czego od niej zażądają".

- Brakuje słów. Ktoś, kto jest premierem, nie powinien być żałosny i nie powinien budzić pogardy - skwitował.

- Oni wiedzą, że reparacje będą jak wrak. Przypominam, że minister spraw zagranicznych odgrażał się, że w sprawie wraku weźmiemy Rosję do arbitrażu międzynarodowego. Jakoś jeszcze tego pozwu nie złożył. Z reparacjami będzie tak samo. Chodzi o to, żeby szczuć Polaków przeciwko sobie: kto nie za reparacjami, ten zdrajca i nie-Polak. W dzieleniu Polaków są mistrzami świata - mówił były szef MSZ.

Zdaniem Sikorskiego jedynym racjonalnym powodem, dlaczego reparacje wyszły właśnie teraz, jest dążenie PiS do wywołania antyniemieckiej histerii i zohydzenie Donalda Tuska jako polityka niemieckiego.

Więcej - TVN24biS

- Nasze stosunki z UE oceniam na 3 na szynach - mówił Sikorski w TVN24BiS. - Dotacje unijne nam się należą, bo to jest zapisane w unijnym traktacie, ale solidarność działa w dwie strony. Uważam, że rząd robi niemądrze nie robiąc tego, co robią inne kraje - okazują solidarność przyjmując choćby symboliczną liczbę uchodźców. Prześwietlonych przez nasze służby, rzeczywistych ofiar wojny.

- Wychodzimy w Europie na samolubnych cwaniaczków którzy już się dorobili i nie chcą się podzielić ani grosikiem - mówił Sikorski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO