W niedzielę Białoruś otrzymała notę dyplomatyczną od polskiego MSZ, które zaoferowało pomoc humanitarną dla koczujących na granicy uchodźców.

"W przypadku zgody strony białoruskiej, wjazd konwoju realizowanego przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych na terytorium Białorusi zaplanowany zostanie przez najbliższe przejście graniczne i dotrze najkrótszą drogą do miejsca, w którym przebywają imigranci" - czytamy w nocie.

Czytaj także: Morawiecki: Reżim Łukaszenki wybrał niewłaściwą granicę

W poniedziałek wieczorem wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz poinformował, że do Warszawy dotarła odpowiedź z Mińska. Władze Białorusi jasno poinformowały, że nie ma zgody na przekroczenie przez polski konwój humanitarny granicy polsko-białoruskiej.

- Fakty się nie zmieniają, zmienia się tylko retoryka strony białoruskiej. Strona białoruska tym samym wskazuje, że nie jest zainteresowana rozwiązaniem tej sprawy, a jedynie zaostrzaniem debaty - komentował Przydacz.