Były już satyryczne strony, wirtualne muzeum IV RP, ale internauci szukają wciąż nowych sposobów, by żartować z polityków. Ostatnio fałszywe profile znanych osób pojawiły się na portalu społecznościowym nasza-klasa.pl.Jest już m.in. ośmiu Zbigniewów Ziobrów, 13 Andrzejów Lepperów oraz 17 Romanów Giertychów, których można dołączyć do własnego profilu jako znajomych.
Sprawdziliśmy, jak wyglądają te prześmiewcze profile. Wybraliśmy Zbigniewa Ziobrę, który... okazał się kobietą i absolwentką „Krakowskiej Wyższej Szkoły Lansu i Baunsu w Krakowie”. Ziobro kobieta skarży się, że chciano go zakneblować oraz że jest wściekle atakowany przez media.Prawdziwy Zbigniew Ziobro o istnieniu internetowego sobowtóra dowiedział się od nas. Jak mówi, nie śledzi w Internecie informacji na swój temat i dlatego nie chciał tego komentować.
Sprawa rozśmieszyła za to byłego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. – W Internecie czytam różne rzeczy na swój temat. Nawet Hitlera chcieli ze mnie zrobić, ale co tam. Jak się młodzież przy tym dobrze bawi, to najważniejsze – śmieje się.
Sam nie zamierza jednak zakładać prawdziwego konta na naszej-klasie. – Już w połowie stycznia będę miał własny blog na stronie Samoobrony oraz na jednym z portali – zapowiada.
Nie do śmiechu było byłemu ministrowi edukacji narodowej Romanowi Giertychowi. – Niewykluczone, że wejdę na drogę sądową. Jestem w trakcie sprzątania takich rzeczy. Nie pozwolę, by szargano moje dobre imię, zwłaszcza że według wykazu obywateli w Polsce istnieje tylko jeden Roman Giertych, czyli ja – podkreśla.