– Generał Wojciech Jaruzelski leży w szpitalu od tygodnia – poinformowała Grażyna Rogowska, szefowa biura generała. Jej zdaniem stan Jaruzelskiego jest poważny. Do domu będzie mógł wrócić najwcześniej w przyszłym tygodniu.
Potwierdza to płk Wojciech Lubiński, rzecznik szpitala przy ul. Szaserów w Warszawie, gdzie hospitalizowany jest Jaruzelski. Jego zdaniem nie ma w tej chwili bezpośredniego zagrożenia dla życia generała.
Żona Jaruzelskiego uważa, że były prezydent nie chce już walczyć o życie. – Mąż nie ma już woli i chęci ciągnięcia tego śmierdzącego wozu – powiedziała Barbara Jaruzelska w rozmowie z portalem Dziennik. pl. – Nie wiadomo, czy warto mieć zdrowie w tej sytuacji. Znowu następny proces i znowu następny proces.
To nie pierwsze problemy zdrowotne 84-letniego Jaruzelskiego. W 2005 roku trafił do szpitala z powodu nagłego skoku ciśnienia. Zbiegło się to w czasie z ujawnieniem przez IPN, że w latach 1945 – 1970 figurował w ewidencji wojskowych służb specjalnych PRL. Jaruzelski miał być współpracownikiem podporządkowanej Rosjanom Informacji Wojskowej.
W grudniu 2006 r., w 25. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, trafił do szpitala z zapaleniem płuc i infekcją wirusową.