Katarzyna Munio chce być prezydentem Warszawy

W 100 dni postawię 20 przedszkoli bądź żłobków – zapowiedziała radna Katarzyna Munio, która chce kandydować na stanowisko prezydenta stolicy

Publikacja: 18.09.2010 10:04

Radna podjęła decyzję pod wpływem impulsu.

– Kiedyś na sesję rady zabrałam syna Wilhelma – mówiła. – Później syn powiedział, że wie, jak głosują radni. Gdy Platforma jest „za”, PiS głosuje „przeciw”. Bo w samorządzie ciągle trwa wojna PO i PiS. Dlatego moje hasło wyborcze to „Odebrać Warszawę partiom”.

Nie poparło ją żadne duże ugrupowanie, tylko Porozumienie Warszawskie Wspólnota Samorządowa. W piątek lokalne dzielnicowe komitety podpisały porozumienie. Mają one ambicje, aby wystawić kandydatów we wszystkich 16 województwach.

W stowarzyszeniach tych znajdują się politycy kilka lat temu związani m.in. z AWS, PO i Lewicą. Wśród nich jest ok. 40 radnych z dzielnic. Kandydatkę Munio wspierają m.in. Maciej Białecki, Włodzimierz Całka, Henryk Linowski, Jerzy Smoczyński.

Katarzyna Munio zapowiedziała: „koniec ery traktowania urzędu miasta jako zakładu pracy chronionej“. Obiecuje, że „niekompetentnym i leniwym urzędnikom” kupi kartony, aby spakowali do nich „zdjęcia żony bądź męża i paczkę papierosów”. Zadeklarowała też, że w ciągu 100 dni postawi 20 przedszkoli. Miałyby powstać m.in. na Białołęce.

W jaki sposób Munio chciałaby to zrobić?

– Można wykorzystać do tego nowe technologie i budować przedszkola modułowe. Dwa takie przedszkola zostały już wybudowane na Targówku – powiedziała kandydatka.

Jej zdaniem, koszt budowy takiej placówki może wynieść ok. 3 mln zł.

Kandydatka zaprezentowała też niezwykle odważną propozycję, w jaki sposób zlikwidować korki w mieście. – Buspas ma służyć pasażerom, a nie tylko autobusom. Wpuszczę na pasy pełne samochody: z czworgiem pasażerów lub wiozących co najmniej dwoje dzieci w wieku szkolnym – tłumaczyła.

Pytana, kto będzie sprawdzał, czy auta osobowe mogą poruszać się buspasem, odparła: – Będą one monitorowane przez policję i straż miejską.

I dodała: – Wierzę w rozsądek ludzi. Być może w oparciu na współpracy sąsiedzkiej jednym samochodem będą wożone dzieci dwóch rodzin.

Katarzyna Munio mieszka we Włochach, ma dwoje dzieci. Jest członkiem pięciu komisji Rady Warszawy, m.in. edukacji, komisji sportu i komisji kultury. Ponad rok temu opuściła szeregi PO. W ten sposób zaprotestowała m.in. przeciwko przeznaczaniu znacznych sum pieniędzy z budżetu miasta na budowę stadionu Legii.

Kandydatka Wspólnoty Samorządowej jako pierwszy polityk w mieście rozpoczęła kampanię wyborczą, po tym jak w środę premier Donald Tusk ogłosił termin wyborów samorządowych. Pierwsza tura odbędzie się 21 listopada, a druga 5 grudnia.

Wcześniej chęć startu na najwyższe stanowisko w ratuszu zadeklarowali m.in. Wojciech Olejniczak (SLD), Janusz Korwin-Mikke (Wolność i Praworządność), Romuald Szeremietiew i Czesław Bielecki.

[ramka][link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/515549.html" "target=_blank]Czytaj w Życiu Warszawy Online[/link][/ramka]

[ramka][b]Czytaj więcej na temat kandydatów w wyborach samorządowych w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/418384,508472.html]Kandydaci do miast[/link][/b][/ramka]

[ramka][b]Czytaj także w serwisie [link=http://www.rp.pl/temat/418384.html]Samorząd » Ustrój i kompetencje » Wybory i referenda » Wybory samorządowe 2010[/link][/b][/ramka]

Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA