Artykuł Anny Fotygi, opublikowany wczoraj na stronie www.pis.org.pl, to odpowiedź na reakcje po artykule Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS w zeszłym tygodniu napisał m.in. o malejącym zaangażowaniu USA w europejską politykę zagraniczną, rosnącej roli dużych państw w Europie i „wierności sojusznikom”.
Artykuł ostro skrytykowała PO. Premier mówił o łamaniu konsensusu w polskiej polityce zagranicznej, a szef MSZ zastanawiał się, czy Kaczyński był „na proszkach”, gdy go pisał.
„Mówiąc o tym, że artykuł łamie konsensus w polityce zagranicznej, premier Tusk zdołał mnie szczerze rozbawić” – pisze Fotyga i dodaje: „Wbrew marzeniom premiera Tuska Jarosław Kaczyński nie skupia się na własnym boisku, pokazuje, jak bardzo nasza część świata wpleciona jest w sieć globalnych interesów, definiuje interesy wielkich graczy, które są dla nas zagrożeniem, opisuje, jak śp. prezydent RP i jego rząd starali się takim tendencjom w polityce międzynarodowej przeciwstawiać”.
Była szefowa MSZ wytyka Tuskowi „wyprzedzającą służalczość” wobec Rosjan w sprawie śledztwa smoleńskiego. „Pana miejsce, panie premierze w Smoleńsku, po katastrofie, było w pozycji na baczność, w błocie i ciemności przy ciele prezydenta, a nie w uścisku Putina. Z tego uścisku już się Pan nie wywinie. Nie zazdroszczę panu” – pisze.
Krytykuje też obecnego szefa MSZ. Fotyga ujawnia, że Radosławowi Sikorskiemu podczas wizyty w Moskwie nie udało się zwiedzić Kremla i został „odprawiony sprzed jego drzwi”.