Magdalena Bajer o zarzutach REM wobec Naszego Dziennika

Magdalena Bajer, przewodnicząca Rady Etyki Mediów

Publikacja: 18.10.2010 21:12

Magdalena Bajer o zarzutach REM wobec Naszego Dziennika

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[b]"Nasz Dziennik" zarzuca Radzie Etyki Mediów "sfabrykowanie bezpodstawnego oskarżenia za nieistniejącą w rzeczywistości publikację dotyczącą telefonu jednego z oficerów BOR". [/b]

[b]Magdalena Bajer:[/b] Sobotnie oświadczenie rady było przemyślane, przyjęte przez większość rady. "Nasz Dziennik" podał informacje o katastrofie smoleńskiej, że pewne osoby przeżyły. I była tam mowa o borowcu, tylko bez nazwiska, ale każdy mógł się domyślić.

[b]Kierownictwo gazety twierdzi, że takiego tekstu nigdy nie publikowało... [/b]

Czytałam artykuł w "Gazecie Polskiej" i koledzy powiedzieli mi, że w "ND" był podobny tekst. Mamy do siebie zaufanie.

[b]Nie widziała pani publikacji, którą REM skrytykowała? [/b]

Przejrzałam kilka ostatnich publikacji "Naszego Dziennika", ale ich nie czytałam.

[b]W czwartek w "Naszym Dzienniku" był tekst odnoszący się do wypowiedzi Edmunda Klicha udzielonej rosyjskiej prasie, że niektórzy pasażerowie zmarli dopiero jakiś czas po katastrofie. Ale nie było w nim mowy o żadnych telefonach. [/b]

Takie publikacje są szkodliwe i naganne, bo sensacyjne hipotezy, które bulwersują ludzi, nie mogą być wysnuwane przez dziennikarzy bez dokumentacji i dowodów. Klich zdementował publikacje w rosyjskiej prasie. Informacje o rzekomych telefonach od męża zdementowała też wdowa po borowcu.

[b]Rada nie powinna przeprosić "Naszego Dziennika"? [/b]

Ale przepraszać nie mamy za co. Chodziło nam o teksty dotyczące tego, co się rzekomo działo tuż po katastrofie.

[b]Jednak przywołujecie w oświadczeniu konkretny przykład borowca, o którym "Nasz Dziennik" nigdy nie pisał. [/b]

Trochę nieprecyzyjnie napisaliśmy, że obie gazety podały ten przykład. Wyjaśnimy tę sprawę.

[b]Czemu REM nie chciała się zająć sprawą słów o "prawdziwych Polakach", które TVN przypisał prezesowi PiS? Postulowała o to Teresa Bochwic, członek rady. [/b]

Bo stacja przeprosiła.

[b]Nie przeprosiła, tylko sprostowała. [/b]

Przeprosiła. Słyszałam, jak pani Pochanke w "Faktach" przepraszała. Ale nawet jeśli tylko sprostowali, to nie mamy podstaw, by podejrzewać TVN o złą wolę.

[b]„Magdalena Bajer w sprawach etyki powinna zamilknąć raz na zawsze", czytamy w "Naszym Dzienniku". [/b]

Nie "Nasz Dziennik" powierzył mi uczestnictwo w REM i nie on będzie o tym decydował. Niech zgłosi ten wniosek do Konferencji Mediów Polskich. Proszę bardzo.

[i]rozmawiała Kamila Baranowska[/i]

[b]"Nasz Dziennik" zarzuca Radzie Etyki Mediów "sfabrykowanie bezpodstawnego oskarżenia za nieistniejącą w rzeczywistości publikację dotyczącą telefonu jednego z oficerów BOR". [/b]

[b]Magdalena Bajer:[/b] Sobotnie oświadczenie rady było przemyślane, przyjęte przez większość rady. "Nasz Dziennik" podał informacje o katastrofie smoleńskiej, że pewne osoby przeżyły. I była tam mowa o borowcu, tylko bez nazwiska, ale każdy mógł się domyślić.

Pozostało 81% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo