Reklama
Rozwiń

Polska-Izrael: Premier Netanjahu musiał się postawić

Szczyt Wyszehradu odbędzie się w Jerozolimie po wyborach. Wtedy emocje wokół pamięci o Holokauście powinny opaść.

Aktualizacja: 19.02.2019 12:25 Publikacja: 18.02.2019 17:37

Wspólnym krokiem tylko na zdjęciu? Rywale w Likudzie – Israel Katz i Beniamin Netanjahu (z prawej).

Wspólnym krokiem tylko na zdjęciu? Rywale w Likudzie – Israel Katz i Beniamin Netanjahu (z prawej).

Foto: AFP

Kryzys w stosunkach polsko-izraelskich wydawał się przełamany jeszcze w niedzielne przedpołudnie, zanim w niewielkiej anglojęzycznej stacji telewizyjnej i24 News wystąpił p.o. ministra spraw zagranicznych Israel Katz.

Pytany o wypowiedź Beniamina Netanjahu w warszawskim muzeum Polin w sprawie udziału Polaków w Zagładzie powiedział: „Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy! Icchak Szamir (premier Izraela na przełomie lat 80. i 90. – red.), któremu Polacy zamordowali ojca, powiedział: Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim
Kraj
Tęcza powróci na plac Zbawiciela. Projekt wybrano w Budżecie Obywatelskim przy czwartej próbie
Kraj
„Dwie wieże” jeszcze w grze, choć już bez prokurator Ewy Wrzosek