Policja od początku 2011 roku zbierała w tej sprawie informacje dotyczące korupcji w 37 Dywizjonie Rakietowym Obrony Powietrznej koło Sochaczewa.
Jak ustalili śledczy z prokuratury rejonowej w Żyrardowie 55-letni były wojskowy, zatrudniony jako pracownik cywilny żądał łapówek od zainteresowanych przyjęciem do służby wojskowej. Od tego uzależniał przedłużenie kontraktu. Obiecywał także pomoc w procedurze przeniesienia do innych jednostek oraz w uzyskaniu wyższej grupy inwalidzkiej. Powoływał się przy tym na wpływy w resorcie obrony.
Zarzuty obejmują kilkanaście zdarzeń z lat 2003 - 2012 r. Wynika z nich, że zainteresowani jego pomocą wręczali mu łapówki w kwotach od 500 do 5 tys. zł.
Z akt sprawy wynika, że łącznie kwota przyjętych korzyści majątkowych wynosi ponad 26 tys. zł. Ponadto ustalono, że żądał kolejnych łapówek w kwocie około 20 tysięcy złotych.
Wczoraj decyzją sądu 55-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.