Zniszczono grób Krzysztofa Kieślowskiego na Powązkach

Złodzieje ukradli charakterystycznego dłonie znajdujące się na grobie reżysera Krzysztofa Kieślowskiego. Policja poszukuje sprawców

Publikacja: 01.06.2013 15:26

Zniszczono grób Krzysztofa Kieślowskiego na Powązkach

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

- Zgłoszenie otrzymaliśmy w Boże Ciało - mówi stacji TVN24 Anna Kędzierzawska z biura prasowego stołecznej komendy. - Około godz. 12 dostaliśmy w tej sprawie telefon od osoby z zarządu cmentarza. Później kradzież oficjalnie zgłosiła żona reżysera – dodaje.

Postępowanie prowadzi komenda rejonowa policji na Woli. Za kradzież grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Złodzieje ukradli odlane z brązu dłonie, które układają się w kadr. O zdarzeniu policję powiadomiła osoba z zarządu cmentarza. Później zgłosiła się w tej sprawie również żona reżysera.

- Ręce opadają. Chciałem zaapelować do tych ludzi, czy osoby, która to przez pomyłkę wzięła z cmentarza, również do tych panów, którzy być może odkupili to, by może łaskawie dało się odesłać – ja zapłacę podwójną cenę za to dyskretnie. Nie będzie żadnego doniesienia na policję. To jest wstyd po prostu. Wiadomo kto to był Krzysztof Kieślowski i jakie filmy robił - zaapelował kompozytor Zbigniew Preisner.

Krzysztof Kieślowski zmarł 13 marca 1996 w wieku 55 lat. Był reżyserem filmowym, autorem m.in. "Podwójnego życia Weroniki", trylogii: "Trzy kolory. Niebieski, Biały, Czerwony" oraz "Dekalogu". Należy do najbardziej znanych na świecie polskich twórców filmowych. Urodził się 27 czerwca 1941 r. w Warszawie, a zmarł 13 marca 1996 r.

Autorem skradzionej rzeźby nagrobnej jest znany rzeźbiarz Krzysztof M. Bednarski, mieszkający od wielu lat w Rzymie. Swoje prace wystawia m.in. we Włoszech i w Polsce. Jest autorem projektów pomników Federico Felliniego w rodzinnym mieście reżysera, Rimini, a także Fryderyka Chopina w Wiedniu.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy w Boże Ciało - mówi stacji TVN24 Anna Kędzierzawska z biura prasowego stołecznej komendy. - Około godz. 12 dostaliśmy w tej sprawie telefon od osoby z zarządu cmentarza. Później kradzież oficjalnie zgłosiła żona reżysera – dodaje.

Postępowanie prowadzi komenda rejonowa policji na Woli. Za kradzież grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku