Doniesienie dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa. Polityk Konfederacji chce, by śledczy sprawdzili, czy nie jest "ruskim agentem".

– Złożyłem właśnie doniesienie na samego siebie. Zawiadomiłem prokuraturę o możliwości popełnienia strasznych przestępstw, mianowicie szpiegostwa, zdrady, zmierzania do pozbawienia niepodległości bądź też nawet jakiś zdarzeń, które można określić co do zamiaru ewentualnego sprowadzaniem powszechnego niebezpieczeństwa – poinformował na Facebooku.

- Prokuratura najprawdopodobniej weźmie mnie, abym złożył zeznania. Niech prokuratura jednak nie polega na moich zeznaniach, niech to sprawdzi. Wiadomo, że najbardziej zatwardziali przestępcy się wypierają - dodał reżyser.

Braun powiedział, że w mediach przeczytał o swojej "agenturze i szpiegostwie".