Zdaniem prof. Romana Kuźniara, wybór polskiego premiera na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej bardzo pozytywnie wpłynie na pozycję naszego kraju w Unii Europejskiej. I choć wielu komentatorów podkreśla brak konkretnych, władczych uprawnień stanowiska, Kuźniar uważa, że szef RE ma bardzo ważną i wpływową rolę.
- To jest funkcja, o którą niektóre państwa Unii Europejskiej starały się od bardzo, bardzo dawna. Jest ona po to, żeby Unia mogła sprawnie działać. Przewodniczący może odgrywać nie tylko znaczącą, ale często przesądzającą rolę - mówił dziś rano w TVP Info.
Ekspert tłumaczył ponadto, że dzięki wyborowi Tuska, Polska zajęła miejsce w centrum decyzyjnym Unii, co może zwiększyć nasz wpływ na kierunek, w jakim podążać będzie Europa.
- To, że Polska został szefem Rady Europejskiej świadczy o tym, że jesteśmy mocno usadowieni w centrum Unii Europejskiej, a teraz będziemy w samym sercu podejmowania decyzji przez najważniejszą dla Polski organizację międzynarodową - wyjaśniał.
Zdaniem Kuźniara, jest to efekt zdecydowanie proeuropejskiego kursu polskiej polityki zagranicznej. Nie bez znaczenia było według niego to, jak Polska sprawowała swoją prezydencję w Radzie UE trzy lata temu.