Szczeniak wrzucony w worku do rzeki. Uratowali go

Ktoś wrzucił w worku do rzeki w Nidzicy szczeniaka. Psa uratowali policjanci, którzy teraz szukają właściciela, by go ukarać za znęcanie się nad zwierzęciem.

Publikacja: 29.10.2014 11:20

Uratowany szczeniak

Uratowany szczeniak

Foto: policja.pl

Oficer dyżurny komendy w Nidzicy dostał wczoraj wieczorem zgłoszenie od mieszkańca o worku wrzuconym do rzeki. – W środku jest chyba żywe zwierzę, bo worek się rusza. Sam nie mogłem go wydostać – opowiadał dzwoniący.

Nad rzekę pojechał patrol. Mieszkaniec Nidzicy wskazał miejsce, gdzie jest worek. – Jeden z policjantów wszedł do wody i z dnia wyciągnął pakunek – opowiada Anna Fic, rzecznik warmińsko-mazurskiej policji.

Po rozcięciu worka policjanci zobaczyli, że wewnątrz jest skrępowany w kolejny jutowy worek młody pies. – To był szcześciomiesięczny szczeniak. Gdyby nie nasza interwencja zwierzę by zdechło – dodaje Anna Fic.

Na miejsce wezwano weterynarza, który zbadał półrocznego psiaka. Zwierzę było wychłodzone, ale nie miało obrażeń. Trafiło pod opiekę nidzickiego Stowarzyszenia Opieki Nad Zwierzętami „4 – Łapy".

Teraz policjanci szukają zwyrodnialca, którzy w tak drastyczny sposób chciał pozbyć się psa. Mundurowi proszą o kontakt wszystkie osoby, które pomogą im odnaleźć właściciela zwierzęcia. Można dzwonić do oficera dyżurnego komendy w Nidzicy pod nr tel. 997 lub (89) 625-02-00.

Reklama
Reklama

Policjanci przypominają, że za znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do trzech lat więzienia.

Oficer dyżurny komendy w Nidzicy dostał wczoraj wieczorem zgłoszenie od mieszkańca o worku wrzuconym do rzeki. – W środku jest chyba żywe zwierzę, bo worek się rusza. Sam nie mogłem go wydostać – opowiadał dzwoniący.

Nad rzekę pojechał patrol. Mieszkaniec Nidzicy wskazał miejsce, gdzie jest worek. – Jeden z policjantów wszedł do wody i z dnia wyciągnął pakunek – opowiada Anna Fic, rzecznik warmińsko-mazurskiej policji.

Reklama
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Kraj
Nieproszony gość z południa. Co warto wiedzieć o skupieńcu lipowym?
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama