Reklama

Mariusz T. oskarżony o posiadanie pornografii dziecięcej

Mariusz T., pedofil, który po odbyciu kary za zabójstwo czterech chłopców przebywa w specjalnym ośrodku w Gostyninie, został oskarżony o posiadanie pornografii dziecięcej - zdjęć i filmów na dyskach komputerowych, które miał w więzieniu. T. przyznał się do zarzutów.

Publikacja: 31.10.2014 13:28

Mariusz T. oskarżony o posiadanie pornografii dziecięcej

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

Szef Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Opolskich Henryk Wilusz powiedział PAP, że w akcie oskarżenia, który jeszcze w piątek trafi do Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich, Mariuszowi T. postawiono w sumie trzy zarzuty.

Pierwszy dotyczy sprowadzenia od nieustalonej osoby i posiadania od kwietnia 2006 roku do 21 lutego 2014 roku w Zakładzie Karnym nr 2 w Strzelcach Opolskich i w miejscu zamieszkania w Piotrkowie Trybunalskim treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej lat 15 w postaci zdjęć i filmów zawartych na 1318 plikach. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.

Drugi z zarzutów to posiadanie od 18 grudnia 2008 r. do 21 lutego 2014 r. w Zakładzie Karnym nr 2 w Strzelcach Opolskich 18 plików zawierających treści pornograficzne przedstawiające przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynnościach seksualnych. Prokurator Wilusz tłumaczył, że w przypadku przetworzonego wizerunku chodzi np. o przeklejanie twarzy małoletnich w obrazy ciał osób dorosłych. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Ponadto prokuratura rejonowa w Strzelcach Opolskich postawiła T. zarzut posiadania nielegalnego oprogramowania komputerowego. „Dotyczy to 10 nielegalnych programów komputerowych. Są to głównie gry komputerowe" – dodał Wilusz i wyjaśnił, że za to również Mariuszowi T. grozi do 5 lat więzienia.

Jak powiedział PAP Wilusz, T. - który nadal przebywa w ośrodku w Gostyninie - przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Akt oskarżenia – dodał prokurator – obejmuje okres, od którego Mariusz T., po uzyskaniu zgody władz więzienia, miał w swojej celi prywatny komputer aż do dnia, gdy trzy twarde dyski na których znaleziono pliki z dziecięcą pornografią T. przesłał do swojej matki do Piotrkowa Trybunalskiego.

Reklama
Reklama

Wilusz wyjaśnił, że fakt, iż dyski znajdują się u matki T., zgłosiła organom ścigania ona sama. Najpierw sprawa trafiła do prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim, a potem - ze względu na to, że do przestępstw miało dojść w więzieniu w Strzelcach Opolskich - przekazano ją do strzeleckiej prokuratury.

T. złożył wyjaśnienia w sprawie. Jak relacjonował prokurator, pytany o to, dlaczego posiadał pliki z dziecięcą pornografią miał powiedzieć, że „w tym czasie lubił to oglądać".

Biegli powołani w sprawie przez prokuraturę – psychiatrzy, psycholog i seksuolog – orzekli, że T. w trakcie popełniania czynów objętych aktem oskarżenia był w pełni poczytalny. „Biegli nie dostrzegli żadnych podstaw ku temu, by mogli przyjąć, że jego poczytalność była ograniczona bądź zniesiona" – dodał Wilusz

T. to pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na mocy amnestii na 25 lat więzienia. 11 lutego wyszedł na wolność. W kwietniu Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że T. jest osobą zagrażającą innym i nakazał umieszczenie go w specjalnym ośrodku w Gostyninie.

PAP

Szef Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Opolskich Henryk Wilusz powiedział PAP, że w akcie oskarżenia, który jeszcze w piątek trafi do Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich, Mariuszowi T. postawiono w sumie trzy zarzuty.

Pierwszy dotyczy sprowadzenia od nieustalonej osoby i posiadania od kwietnia 2006 roku do 21 lutego 2014 roku w Zakładzie Karnym nr 2 w Strzelcach Opolskich i w miejscu zamieszkania w Piotrkowie Trybunalskim treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej lat 15 w postaci zdjęć i filmów zawartych na 1318 plikach. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Raport GUS. Mazowsze starzeje się w szybkim tempie
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Kraj
Miejscy wolontariusze bez ubezpieczeń? Warszawa odmawia wsparcia
Reklama
Reklama