Chciał pomóc matce, stanie przed sądem

Za kradzież paliwa i jazdę pod wpływem alkoholu odpowie 30-letni mieszkaniec Łomży.

Aktualizacja: 03.03.2015 12:28 Publikacja: 03.03.2015 12:19

Chciał pomóc matce, stanie przed sądem

Foto: ROL

Mężczyzna zabrał samochód matki, zatankował go i nie zapłacił za paliwo. A potem gdy policjanci przyjechali do niego schował się przed nimi do szafy. – Chciałem pomóc mamusi – tłumaczył mundurowym. W nocy dyżurny z Łomży odebrał telefon do mieszkanki miasta.

– Mój syn, który był nietrzeźwy zabrał mi kluczyki od daewoo lanosa i pojechał tym autem – opowiadała zdenerwowana kobieta.

Kilka minut później policjanci dostali zgłoszenie z jednej ze stacji benzynowych o kierowcy lanosa, który zatankował paliwo i nie zapłacił za nie. Pracownicy stacji zapamiętali, że za kierownicą siedział młody mężczyzna i prawdopodobnie był pijany.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy daewoo. Pojechali do jego domu. Samochód stał już na podwórku. Gdy funkcjonariusze zaczęli rozmawiać z domownikami usłyszał to poszukiwany 30-latek i próbował schować się przed mundurowymi w ... szafie.

Jednak kryjówka nie okazała się bezpieczna. Policjanci szybko go tam znaleźli. Od mężczyzny czuć było alkohol. – Ale nie był w stanie poddać się badaniu, dlatego pobrano od niego krew – mówią policjanci z Łomży.

Skruszony 30–latek przyznał się, że pił wcześniej, że zabrał samochód matki, który zatankował i nie zapłacił za paliwo. – Chciałem pomóc mamie, aby sama nie musiała tankować samochodu nocą – tłumaczył.

Teraz mężczyźnie za jazdę pod wpływem alkoholu i kradzież paliwa grozi do dwóch lat więzienia i grzywna.

Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski