- Śmieje się ten, kto się śmieje ostatni - przekonywał Schetyna na antenie Radia Zet. Szef MSZ podkreślił, że I tura to dopiero "pierwsza połowa tego meczu".
Schetyna wytknął Dudzie młody wiek oraz to, że kandydat PiS na prezydenta nie był czołowym politykiem PiS. Szef polskiej dyplomacji mówił też, że Duda nie wystartowałby w wyborach, gdyby nie fakt, iż "Jarosław Kaczyński nie chciał stanąć przeciwko Komorowskiemu".
Prezydenta Schetyna chwalił za "wielkie doświadczenie" i "walkę o Polskę w latach 70-tych".
Andrzej Duda wygrał I turę wyborów prezydenckich uzyskując 34,76 proc. głosów. Bronisław Komorowski z wynikiem 33,77 proc. zajął drugie miejsce. Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 24 maja.