"PiS otrzymuje informacje od prokuratury"

Stanisław Żelichowski z PSL uważa, że politycy PiS otrzymują informacje wprost z prokuratury dotyczące działań podejmowanych przez śledczych. Polityk mówił o tym w Radiu Zet.

Aktualizacja: 11.10.2015 15:55 Publikacja: 11.10.2015 15:46

Stanisław Żelichowski

Stanisław Żelichowski

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Chodzi o sprawę rolników aresztowanych w związku z podejrzeniami o utrudnianie przetargów na sprzedaż i dzierżawę ziemi rolnej. Wobec pięciu z nich szczeciński sąd zastosował areszt, a wobec trzech kolejnych - areszt warunkowy. Prezes PiS Jarosław Kaczyński nazwał tę sytuację skandalem, a o zatrzymanych rolnikach mówił, że walczą oni o to, by ziemia została w polskich rękach.

Zdaniem Żelichowskiego PiS otrzymał w tej sprawie informacje z prokuratury. - Aresztowano w takiej formule, że PiS o tym wiedział i dwie godziny po aresztowaniu byli w Szczecinie i robili konferencję prasową – przekonywał polityk. Doprecyzowując wyjaśnił, że ma pretensję iż śledczy "dali sygnał tylko jednej partii".

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy