W KE za zamkniętymi drzwiami ma 13 stycznia odbyć się debata orientacyjna na temat zmian zachodzących w Polsce. Tematem dyskusji mają być m.in. kwestia podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę w zeszłym tygodniu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz sytuacja wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Szczerski pytany m.in. o relacje Polska-UE, wyraził nadzieję, że środowa dyskusja uwiarygodni Komisję Europejską przed Polakami i pokaże "że KE nie jest uruchamiana przez opozycję w Polsce, że nie ma możliwości uruchomienia KE przez opozycję w ramach dyskusji wewnętrznej w Polsce". Prezydencki minister zaznaczył, że takiego komunikatu bardzo wyraźnie oczekuje po spotkaniu KE. Według Szczerskiego o tym, że "trzeba w ramach polityki wewnętrznej w Polsce uruchomić Brukselę" mówił jeden z polskich polityków opozycji (chodziło mu o Grzegorza Schetynę, który mówił to na jednym ze spotkań z działaczami PO - nagranie z tego spotkania upublicznił "Newsweek"). Minister oczekiwał, że do wyjaśnienia tych słów dojdzie podczas spotkania premier Beaty Szydło z szefami klubów parlamentarnych. - Byłaby to rzecz bardzo niekorzystna dla wiarygodności KE i polityki europejskiej w Polsce, gdyby się okazało, że Komisja może być uruchamiana przez partię opozycyjną w Polsce - stwierdził.
Na pytanie, czy 18 stycznia podczas wizyty w Brukseli prezydent Duda będzie rozmawiał z politykami europejskimi, przedstawicielami KE, Szczerski odparł, że dyplomatycznym odpowiednikiem prezydenta w relacjach z Unią Europejską, jest szef Rady Europejskiej Donald Tusk, z którym prezydent będzie rozmawiał. W Brukseli prezydent spotka się także z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem, a w Mons z naczelnym dowódcą sił NATO w Europie gen. Philipem Breedlove’em.
W kontekście ostatnich, krytycznych pod adresem zmian zachodzących w Polsce, wypowiedzi niemieckich polityków, Szczerski został zapytany o zaangażowanie prezydenta w relacje polsko-niemieckie. Minister podkreślił, że prezydent Duda w I półroczu 2016 r. odwiedzi Niemcy. - Jesteśmy w bardzo intensywnym kontakcie z kancelarią prezydenta (Niemiec) Joachima Gaucka, więc to oznacza, że prezydent jest na bieżąco w sprawy polsko-niemieckie włączony - zaznaczył. Dodał, że w najbliższym czasie - w lutym - prezydent będzie miał możliwość kontaktu z niemieckimi politykami m.in. podczas Monachijskiej Konferencji Polityki Bezpieczeństwa.
Zdaniem Szczerskiego oczywistym jest, że prezydent uważa stosunki polsko-niemieckie za strategiczne dla Polski. Podkreślił też, że Niemcy są ważnym sąsiadem Polski i ważnym partnerem gospodarczym. - Chcielibyśmy widzieć także w przyszłości rozwiązywanie wszelkich problemów w relacjach polsko-niemieckich na zasadzie wzajemnego, strategicznego partnerstwa - dodał minister. Wyraził przy tym nadzieję, że problem w polityce europejskiej, jakim jest kwestia gazociągu Nord Stream2, będzie rozwiązana w ramach strategicznego partnerstwa polsko-niemieckiego.