Jak przygotowane są lotniska, stacje kolejowe i centra z dużymi skupiskami ludzi?
Polski system bezpieczeństwa antyterrorystycznego nie funkcjonuje w próżni. Służby, realizując swoje zadania, korzystają z doświadczeń i wiedzy wspomnianych już partnerów. Infrastruktura transportowa w Polsce jest przedmiotem starannie planowanego zabezpieczenia, w których wykorzystywane są najlepsze praktyki z naszego kraju i krajów partnerskich.
A jak pan ocenia zmiany w policji i w służbach po dojściu PiS do władzy?
Każda zmiana władzy wiąże się z mniejszymi lub większymi zmianami kadrowymi. Trzeba przyznać, że rzadko są one tak głębokie, ale...
Rządzący postawili na profesjonalizm?
Wartość ludzi na poszczególnych stanowiskach mierzy się najlepiej a posteriori, na podstawie ich dokonań, a nie naszych oczekiwań. Rzeczywistość zweryfikuje celność doboru kadrowego wynikającego z objęcia władzy przez rządzącą partię. Stanie się tak nie tylko w kontekście wymienionych wielkich wyzwań, jakie stanowią ŚDM czy sSzczyt NATO, ale także w kontekście codziennego funkcjonowania tych instytucji w najbliższych latach.
A czy Polska jest zabezpieczona przed cyberterroryzmem?
Nasz system cyberbezpieczeństwa nadal się kształtuje. Wprowadzenie do polskiego prawodawstwa definicji cyberprzestrzeni, opracowanie doktryny cyberbezpieczeństwa RP, założeń do strategii cyberbezpieczeństwa czy działanie na rzecz wzmocnienia kompetencji właściwych służb i instytucji w tym zakresie to kolejne kroki na drodze do optymalizacji bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. To jednak wciąż ogromne wyzwanie, bo chodzi o budowę systemu bezpieczeństwa, który dynamicznie – i bez większych przerw – podlega zmianom powiązanym ze zmianami zachodzącymi w środowisku bezpieczeństwa państwa. Trudno się do tego faktu przystosować ogniwom wykonawczym systemu bezpieczeństwa, a co dopiero mówić o legislacji w tym zakresie.
Skąd dla Polski płyną największe zagrożenia terrorystyczne? ISIS? Rosja?
Największym zagrożeniem jest, co pojawiło się już tej rozmowie kilkukrotnie, upowszechnienie terroryzmu jako metody realizacji celów politycznych. Jeśli chodzi o potencjalne źródła zewnętrznego zagrożenia terrorystycznego, to zarówno ekstremizm islamistyczny wykorzystujący ataki terrorystyczne jako jedyną metodę walki, jak i hybrydowy konflikt międzypaństwowy, którego elementem miałaby stać się kampania terrorystyczna stanowią dopuszczalne pod względem prognostycznym scenariusze.
Nieprzyjmowanie uchodźców oddala wizję terroryzmu?
Chcę mocno podkreślić, że nie można wiązać kryzysu uchodźczego z zagrożeniem terrorystycznym. To nieuczciwe i na dodatek kształtuje w ludziach przekonanie, że „gdyby nie ci imigranci, to wszystko byłoby w porządku", podczas gdy ataki w Europie były faktem na długo przed rozpoczęciem kryzysu, a i w te przeprowadzane dziś częściej zaangażowani są obywatele i mieszkańcy Europy niż imigranci. Nie zmienia to jednak faktu, że kryzys uchodźczy może zostać wykorzystany przez organizacje terrorystyczne do realizacji ich celów: od przemycania do Europy swoich operatorów aż po budowanie napięcia i wrogości pomiędzy Europejczykami i uchodźcami. Stąd ważna jest staranność i ostrożność w podejmowaniu działań związanych z kryzysem migracyjnym.