Aktualizacja: 18.11.2016 16:29 Publikacja: 18.11.2016 16:17
Krzysztof Skiba
Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski
Skiba uważa, że został zwolniony za teksty, które umieszcza na profilu "Sok z buraka" na Facebooku. - Jedna bajka był o ministrze Błaszczaku, który zamienił się w wycieraczką, inna o prezydencie, który zamienił się w długopis. Ostatnio pojawił się tam jednak mój wierszyk całkiem poważny, a dotyczący planowanych ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. Stanąłem po stronie rodzin ofiar katastrofy, które sprzeciwiają się ekshumacjom - podkreśla w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" satyryk.
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W cyfrowym świecie pełnym treści, webinarów i kursów, coraz częściej to nie dostęp do informacji, ale dostęp do...
Od marszu z czekoladowym orłem Bronisława Komorowskiego dokładnie wiemy, gdzie w którą stronę nie warto iść, a m...
Autor: Jakub Turowski, dyrektor ds. polityki publicznej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Meta.
Wojsko przygotowuje oprawę rocznicy 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Będzie można zobaczyć czołgi, a na...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas