Reklama

Komisja śledcza rozpoczęła przesłuchanie Waldemara Pawlaka

Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold rozpoczęła we wtorek po południu przesłuchanie Waldemara Pawlaka - w rządzie PO-PSL od listopada 2007 r. do listopada 2012 r. wicepremiera i ministra gospodarki.

Publikacja: 07.03.2017 13:14

Komisja śledcza rozpoczęła przesłuchanie Waldemara Pawlaka

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Pawlak jest drugim ze świadków, który we wtorek zostanie przesłuchany przez komisję. Wcześniej zeznania złożył b. dyrektora Departamentu Administrowania Obrotem resortu gospodarki Jarosław Mąka. Zeznał m.in., że przekazywał Pawlakowi w 2010 r. informację nt. kontaktu z ABW w związku z Amber Gold, nie potrafił jednak dokładnie sprecyzować momentu, w którym do tego doszło.

Wtorkowe przesłuchania dotyczą m.in. kwestii funkcjonowania spółki Amber Gold jako domu składowego, a także przyczyn, dla których spółka ta została przez resort gospodarki wykreślona z tego rejestru w czerwcu 2010 r.

W sierpniu 2012 r. Pawlak informował, że w grudniu 2009 r. Amber Gold wystąpiła o wpisanie jej do rejestru domów składowych, prowadzonego przez resort. Jak mówił, zgodnie z ówczesną ustawą o domach składowych, wystarczało do tego złożenie oświadczenia o spełnianiu ustawowych warunków i przedstawienie odpowiedniego wniosku, a spółka te warunki spełniła. W efekcie na liście domów składowych Amber Gold znalazła się już na początku stycznia 2010 r.

Pawlak zaznaczał wówczas, że w ramach działającego w jego ministerstwie systemu zarządzania jakością, rozpoczęto rutynowe procedury sprawdzające. Jak mówił, po przeanalizowaniu dokumentacji departament administrowania obrotem wystąpił do KNF z pytaniem, czy nie zachodzi podejrzenie wykonywania przez tę spółkę czynności bankowych, a Komisja odpowiedziała, iż podjęła odpowiednie działania, jest np. postępowanie przed prokuraturą.

Ówczesny szef MG dodawał, że jego resort wystąpił do spółki o dokumenty, w tym zaświadczenie o niekaralności prezesa Marcina P., natomiast Amber Gold odpowiedziała, że "niekarana jest Katarzyna P.". Jak tłumaczył Pawlak, po sprawdzeniu w krajowym rejestrze karnym okazało się, że "dorobek pana Marcina P. jest imponujący". W efekcie podjęto decyzję o zakazie prowadzenia działalności w zakresie przedsiębiorstwa składowego, a Amber Gold została wykreślona z rejestru domów składowych 22 czerwca 2010 roku.

Reklama
Reklama

"To jest przykład, gdzie administracja zadziałała dobrze" – podkreślał w 2012 r. Pawlak.

Podczas przesłuchania przed komisją w połowie grudnia 2016 r. Jarosław Gowin, który stał na czele resortu sprawiedliwości w rządzie PO-PSL, gdy wybuchła afera Amber Gold stwierdził, że "generalnie rzecz biorąc ws. Amber Gold polskie państwo nie zdało egzaminu". Zaznaczył jednocześnie, że nie znaczy to, iż "wszystkie instytucje oblały ten egzamin".

W jego ocenie co najmniej o działaniach dwóch instytucji w sprawie Amber Gold "można mówić w superlatywach". "Mam na myśli Ministerstwo Gospodarki, w okresie kiedy ministrem gospodarki był Waldemar Pawlak" - wskazywał Gowin, dodając, że drugą instytucją była Komisja Nadzoru Finansowego.

Spółka Amber Gold ogłosiła likwidację 13 sierpnia 2012 r., a tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Według ustaleń, w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej oszukano w sumie niemal 19 tys. klientów spółki, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł. Marcin P. został oskarżony o cztery przestępstwa, a Katarzyna P. o 10. Grożą im kary do 15 lat więzienia. Proces Marcina P. i jego żony trwa przed gdańskim Sądem Okręgowym.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama