Reklama

Agnieszka Ścigaj o kandydatach PiS do Trybunału Konstytucyjnego: Mam nadzieję, że to żart lub zagranie PR-owe

Posłanka Koalicji Polskiej Agnieszka Ścigaj skomentowała w programie #RZECZoPOLITYCE sprawę zgłoszenia kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez Prawo i Sprawiedliwość mówiąc, że „chciałaby wierzyć, że jest to zagranie PR-owe, bo trudno jest jej wierzyć, że stawia się na tego typu osoby”.

Aktualizacja: 05.11.2019 12:20 Publikacja: 05.11.2019 09:40

Agnieszka Ścigaj o kandydatach PiS do Trybunału Konstytucyjnego: Mam nadzieję, że to żart lub zagranie PR-owe

Foto: tv.rp.pl

adm

3 grudnia 2019 roku kończą się kadencje trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego: Marka Zubika, Piotra Tulei oraz Stanisława Rymara. Wczoraj szef klubu PiS Ryszard Terlecki przekazał informację o tym, że kandydatami PiS na sędziów TK będą Stanisław Piotrowicz, Krystyna Pawłowicz oraz Elżbieta Chojna-Duch.

- Mam swoją teorię, choć nie wiem czy ona się potwierdzi. Wybuchła wrzawa i o tą wrzawę tak naprawdę chodziło. Wydaje mi się, że prezydent Andrzej Duda i pan prezes Jarosław Kaczyński dostrzegli, jaki prezydent jest potrzebny. To, co się zarzuca obecnemu prezydentowi, to jest niesamodzielność, wykonywanie poleceń - powiedziała w programie #RZECZoPOLITYCE Posłanka Koalicji Polskiej Agnieszka Ścigaj. - Tak naprawdę zostały rzucone kontrowersyjne osoby, a pan prezes wiedział, że wywoła to olbrzymią wrzawę. I potem nagle będzie tak, że pan prezydent zakwestionuje te kandydatury, nie przyjmie ich, i wyjdzie na tą osobę, która jest samodzielna w podejmowaniu decyzji - podkreśliła.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Międzynarodowe zawody łazików marsjańskich. W finale dwa zespoły z Politechniki
Kraj
Pierwsza taka biblioteka w Polsce. Metroteka, czyli książki pod ziemią na stacji metra Kondratowicza
warszawa
Ruchy miejskie nie chcą hali na Skrze. Ekspert: To dobrze skomunikowane miejsce
Warszawa
Od kontrowersji do sukcesu? Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie bije rekordy popularności
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama